Ten model BMW znika z rynku - Trends Magazines

Ten model BMW znika z rynku

BMW 6 GT był niszowym modelem w gamie. Auto bazowało na serii 7, ale wyglądem zbliżone było do „piątki”. BMW jednak zdecydowało, że w nie będzie kontynuowało życia tego modelu.

Premiera nowej generacji BMW Serii 5 już za nami i zdaje się, że w odświeżonej ofercie nie znajdzie się miejsca dla BMW 6 GT. Rolę poprzednich modeli BMW serii 6 Coupé, Cabrio i Gran Coupé pełni teraz odpowiadające im BMW serii 8. BMW serii 6 GT (G32) było ostatnim pozostałym modelem serii 6 i było blisko spokrewnione z Serią 5 (G30/G31).

Auto nigdy nie odniosło dużego sukcesu, klienci nie docenili dłuższego rozstawu osi i praktycznego nadwozia liftback. Auto kupowało zaledwie kilkuset klientów rocznie. BMW 6 GT było często używane luksusowe taksówki hotelowe służące do transferów lotniskowych. 

Dlaczego BMW 6 GT nie znalazło wielu chętnych? Przyczyną była mniejsza praktyczność niż w BMW 5 Touring oraz nietypowy design, który nie każdemu przypadł do gustu. Samochód wygląda jak połączenie kombi z SUVem, dużym atutem są drzwi bez ramek. 

Czy BMW Serii 6 będzie jeszcze w ofercie?

Bawarczycy na razie nie zdradzają planów na modele z cyfrą 6. W przyszłości pod tą nazwą możemy zobaczyć całkiem nowy model. Mówi się, że powróci tradycyjne coupe, które połączy cechy Serii 4 i 8. Bawarczycy rozważają także zmniejszenie gamy. Czas pokaże…

Macie jakieś przygody związane z BMW 6 GT? Dajcie znać w komentarzu na BMW Klub Polska!

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

BMW 750d. Poczwórny doping od G-Power

BMW 750d, czyli flagowy diesel z Bawarii z poczwórnym doładowaniem jest mocno wysilony. Z trzech litrów pojemności generuje 400 KM i 760 Nm. G-Power jest przekonane, że poprzeczkę można jednak w bezpieczny sposób podnieść. Doświadczony tuner wziął pod lupę BMW 750d, w którego wiązkę elektryczną został wpięty moduł D-Tronik 5 V1 o wartości 2519 euro. Zmieniając…

BMW kontra Ferrari

Bardzo lubimy wyścigi carwow. Często zaskakują nas wynikami i dają do myślenia... Tym razem na linii startu stanęły trzy potężne samochody klasy GT. W niebieskim narożniku jest BMW M8 Competition (4.4 V8: 625 KM, 750 Nm, AWD). W czarnym narożniku włoska legenda- Ferrari GTC4 Lusso (6.3 V12: 690 KM, 692 Nm, AWD). Stawkę uzupełnia grafitowy…