Spalonego Bugatti Chirona komuś? - Trends Magazines

Spalonego Bugatti Chirona komuś?

W internecie pojawiło się ogłoszenie, na którym można kupić Bugatti Chirona po pożarze. Można się z tego śmiać, ale cena za auto jest bardzo atrakcyjna, szczególnie jeśli przyjrzymy się dokładniej uszkodzeniom.

Jeśli ktoś chciałby stać się właścicielem Bugatti Chirona, musi szykować co najmniej 3 miliony dolarów. Przy zakupie liczą się nie tylko pieniądze, ale i czas, bowiem produkcja została ograniczona do 500 sztuk. W tej sytuacji kupno po pożarowego egzemplarza może wydać nie byle gratką, szczególnie jeśli spojrzymy na uszkodzenia tego modelu. 

Widać, że pożar zajął przednią część pojazdu, a w zasadzie tylko kawałek maski i lewego błotnika. Wnętrze wygląda na nienaruszone, zarówno jak tylna część nadwozia, gdzie znajduje się silnik. Sama wartość motoru W16 z czterema turbinami już jest ogromna, a jeśli dodać elementy wnętrza to może okazać się, że to całkiem dobra okazja.

No dobrze, ale ile trzeba zapłacić za nadpalone Bugatti? Pamiętajmy, że wartość nowego to około 3 miliony dolarów, a ten egzemplarz wyceniono na 346 000. To zaledwie 10% ceny. Auto jest dodatkowo atrakcyjne ze względu na przebieg, od nowości przejechał tylko 2175 mil.  

Uszkodzonego Chirona można nabyć na aukcji we Florydzie na portalu copart.com. Waszym zdaniem warto?

Konrad Maruszczak

 

Podobne

VW Beetle GSR – „Garbusem” 250 km/h?!

Próba miała miejsce oczywiście na niemieckim autobahnie, gdzie wyciśnięto z "Garbusa" wszystkie soki. Zobaczcie, jak leci VW Beetle GSR. Odmiana GSR powstała jako hołd dla modelu z lat 70., bazujący na Garbusie 1303SGSR (uznawany za protoplastę Golfa GTI). GSR to skrót od Gelb Schwarzer Renner, co w wolnym tłumaczeniu oznacza "żółto-czarna wyścigówka". Produkcję tego modelu …

Kupujemy używane: Volkswagen Eos (2006 – 2015) – zasługuje na zainteresowanie

Był próbą połączenia komfortu, dobrych osiągów i radości z jazdy pod gołym niebem. Z powodu wysokich cen i specyficznej stylizacji nie odniósł spektakularnego sukcesu. Używany Eos wciąż zasługuje jednak na zainteresowanie. W 1979 roku w salonach Volkswagena pojawił się Golf Cabriolet. Był produkowany przez Karmanna aż do 1993 roku. Jego miejsce zajął Golf III Cabriolet,…