Skrzynia DSG - czy warto, opinie, koszty eksploatacji - Trends Magazines

Skrzynia DSG – czy warto, opinie, koszty eksploatacji

skrzynia DSG rozłożona

Dwusprzęgłowa skrzynia DSG to bardzo szybka i komfortowa w użytkowaniu przekładnia. Jednak wygoda ma swoją cenę. Zobacz, czy skrzynia DSG jest trwała i czy warto ją wybrać w aucie używanym.

Skrzynia DSG otworzyła nowy rozdział w kategorii skrzyń biegów w autach osobowych. Volkswagen po raz pierwszy pokazał tę skrzynię w aucie drogowym (wcześniej wykorzystywano ją w motorsporcie) w 2003 roku. Dwusprzęgłowa konstrukcja jest szybka, przełożenia zmieniane są niemal niewyczuwalnie, ale skrzynia DSG nie jest pozbawiona wad. Oto, co warto o niej wiedzieć.

Skrzynia DSG – koszty eksploatacji

Dwusprzęgłowe przekładnie od VW to bardzo skomplikowane typy skrzyni, co wiąże się ze stosunkowo wyższymi kosztami eksploatacji. Skoro sprzęgła są dwa, ich wymiana jest droższa. W zależności od modelu zestaw sprzęgieł wyniesie orientacyjnie 1000-4000 zł. Skrzynia DSG często w zestawie przychodzi razem z dwumasą, a więc dodatkowymi kosztami za naprawę.

Za koło dwumasowe trzeba liczyć ok. 2000 zł, a pamiętajmy, że jest to element ulegający szybszej degradacji niż same sprzęgła. Jako że wymiana sprzęgieł wymaga sporego przedsięwzięcia, wiąże się z kosztami robocizny rzędu nawet 1000 zł. W związku z tym, przy kupnie auta używanego ze skrzynią DSG na pokładzie warto spojrzeć na stan koła dwumasowego i ocenić, czy zaraz nie trzeba będzie powtarzać całej operacji dla niego. Być może taniej wyjdzie wymienić i sprzęgła, i koło dwumasowe na raz.

Kiedy dochodzi do awarii skrzyni DSG, w grę wchodzą trzy scenariusze – naprawa przekładni, zakup używanej lub zamówienie podzespołu w ASO. Wartość pachnącej nowością przekładni jest tak duża (ponad 20 tysięcy złotych), że zwykle jedynym sensownym rozwiązaniem jest naprawa uszkodzonej DSG lub zastąpienie jej używaną. Samochód warto oddać w ręce wyspecjalizowanego warsztatu. Rachunek może być nieco wyższy, ale będziemy mieli pewność, że wszystko zostało należycie wykonane.

Czy warto wybrać używane auto ze skrzynią DSG?

Wybierając samochód używany ze skrzynią DSG nie można od razu zakładać, że po 150 czy 200 tys. kilometrów przebiegu coś z nią będzie nie tak. Z drugiej strony znane są przypadki, w których była wymagana ingerencja mechanika już po 60 tys. km. 

W takim przypadku mamy raczej do czynienia z zaniedbaniem użytkownika, choć producent nie zawsze jest krystalicznie czysty jeśli chodzi o politykę informacyjną dotyczącą interwałów olejowych. Kluczem do bezawaryjności skrzyń DSG jest wymiana oleju co 60 tys. km.  Tymczasem początkowo producent nie zakładał stałego interwału jego wymiany i we wczesnych wersjach DSG nie przewidział nawet dla niego dodatkowego wlewu. W skrzyniach DQ200 dla mniejszych silników początkowo stosowano na domiar złego olej syntetyczny, który w określonych warunkach tracił swoje właściwości. Dlatego w tym modelu skrzyni zalecana jest wymiana oleju na mineralny.

Zdecydowanie warto zainteresować się używanym autem ze skrzynią DSG na pokładzie. Warunkiem jest oczywiście udokomentowana historia i przede wszystkim zachowanie ciągłości wymian oleju w przekładni. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

delta4x4 Porsche 911 Carrera 4S terneowe

Porsche 911 to idealne auto… terenowe!

Niemiecki tuner delta4x4 postanowił przerobić najnowszy model Porsche 911 Carrera 4S 992 na terenówkę! Cel? Przejechać trasą klasycznego rajdu Paryż-Dakar. Porsche 911 Porsche 911 to jedno z najbardziej utytułowanych aut wyścigowych na świecie, ale 911 miało również udaną karierę rajdową. Specjalnie zmodyfikowane wersje 911 4x4 953 i 959 sprawdziły się na odcinkach specjalnych wielu rajdów,…

Następca Passata już ma metkę z ceną. Ile kosztuje VW ID.7?

Rozpoczęła się produkcja flagowego elektryka od VW, a producent rozpoczął też zbieranie zamówień. Przy okazji poznaliśmy cenę ID.7 w Polsce. Tanio nie jest.  Elektryczny Volkswagen ID.7 będzie największym elektrykiem w gamie niemieckiego producenta. Samochód poznaliśmy już w kwietniu tego roku, a teraz rozpoczyna się jego produkcja w niemieckim Emden.  Czego możemy spodziewać się po nowym…