Silnik BMW pracował całą noc. Sprawa trafiła do sądu - Trends Magazines

Silnik BMW pracował całą noc. Sprawa trafiła do sądu

Do kuriozalnego zdarzenia doszło ubiegłej nocy w Tarnowie. Na parkingu jednego z osiedli przez całą noc stało zaparkowane BMW F31 z włączonym silnikiem. Właściciel nic o tym nie wiedział.

Straż miejska otrzymała wezwanie na parking przy ulicy Narutowicza w Tarnowie. Na miejscu zjawili się zarówno strażnicy miejscy jak i policjanci. Po dojechaniu na miejsce okazało się, że na parkingu osiedlowym stoi srebrne BMW F31 z włączonym silnikiem. Na miejscu okazało się, że w pobliżu nie ma jego właściciela.

Mimo ustalenia tożsamości właściciela, jego numeru telefonu i adresu, nie dało się z nim w żaden sposób skontaktować. W domu nikogo nie było. Dopiero następnego dnia rano, właściciel oddzwonił na numer do dyżurnego komisariatu. Potwierdził, że posiada kluczyki do samochodu, jednak nie wiedział, że silnik jest cały czas uruchomiony – poinformował w komunikacie aspirant sztabowy Paweł Klimek, oficer prasowy tarnowskiej policji.

Na miejscu do policjantów wyszedł znajomy właściciela. Po wyłączeniu silnika oświadczył mundurowym, że kierowca BMW pozostawił swój samochód na parkingu, przekazał mu swoje dzieci i szybko ruszył w dalszą trasę innym pojazdem, zapominając o wyłączeniu silnika.

– W związku z pozostawieniem pojazdu bez dozoru, policjanci skierowali wniosek do tarnowskiego sądu o ukaranie właściciela bmw – powiedział Klimek.

Źródło: tvn24.pl

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Kolejny spektakularny lot samochodem!

64 metry w powietrzu Suzuki Swiftem (wybicie z ronda) to jeden z najbardziej kuriozalnych lotów, jakie ostatnio widzieliśmy. Jak się okazuje tego typu wyniki padają częściej! Tym razem samochód spadł z 50-metrowej skarpy, więc długość jego lotu mogła być nawet dłuższa od tego z Rąmbienia!  Tym razem zaparkowane na wzgórzu w pobliżu kościoła w Grodzisku…

Wściekle czerwony 300-konny VW Golf I 1.3

Olbrzymia popularność i rozpoznawalność Golfa sprawiają, że jest to jedno z najczęściej przerabianych aut. Liczba stuningowanych Golfów jest bardzo duża, a skala pomysłów na modyfikacje niemieckiego kompaktu niezwykle szeroka. Poznajcie „czerwoną wściekliznę” Piotrka. Pierwsza generacja Volkswagena Golfa została zaprezentowana w 1974 roku. Samochód okazał się bestsellerem i na dobre spopularyzował niemiecki pomysł na auto dla…