Kiedy Kris został właścicielem tego E36, wiadomo było, że wprowadzi w nim liczne zmiany, tym bardziej że jest już jego piąte BMW.
Po sprzedaży E46 nabrał ochoty na kupno starszego modelu. Myślał o E30, aczkolwiek po kilku miesiącach bezowocnych poszukiwań zaczął rozglądać się także za nowszą generacją w nadwoziu coupé lub cabrio. Traf chciał, że podczas wypoczynku w Zakopanem dostał informację, iż całkiem niedaleko ktoś ma do sprzedania dobrze utrzymane E36, więc nie namyślając się długo podjechał tam pociągiem, obejrzał auto i stał się jego właścicielem.
BMW wyjechało z fabryki z silnikiem 2,8 l o mocy 193 KM oraz w kompletnym M-pakiecie. W wyposażeniu miało dwustrefowy klimatronik, komputer OBC, podgrzewane siedzenia, elektryczne szyby, lusterka itd. Przez poprzedniego właściciela zostało doposażone w jedną z najpiękniejszych rzeczy w tym aucie ‒ fotele z wersji M3, tzw. Vadery w kolorze jasnego toffi.
Dodatkowo samochód został wyposażony w gwintowane zawieszenie oraz poszerzone tylne nadkola mogące pomieścić odpowiedniej szerokości felgi. Nowy właściciel E36 szybko zaczął montować brakujące, jego zdaniem, elementy. Pierwsza była kierownica z modelu E39, tzw. serducho, z przyciskami multifunkcyjnymi. Wymieniona została gałka na oryginalną podświetlaną wraz z przeszyciami w barwach ///M, podobnie jak mieszki hamulca ręcznego oraz dźwigni zmiany biegów. Zamontowany został także short shifter. Oprócz tego radio z wyświetlaczem idealnie pasującym do fabrycznego bursztynowego podświetlenia kokpitu.
Ponadto odnowiono lakier, zamontowano blendę rejestracji z wersji USA, dołożono ksenony, czarno-białe emblematy BMW oraz ‒ co najważniejsze ‒ zamontowano nowe koła. Są to felgi skręcane marki OZ, model MITO II w rozmiarach 8.5j/10j R17. Na nie założono opony Dunlop SP9000 205/40 i 225/35, co pozwoliło uzyskać efektowny naciąg. Zestaw zgrano z nadkolami poprzez maksymalne skręcenie gwintu oraz uzbrojenie tylnych amortyzatorów w odboje, by zapobiec ocieraniu opon o nadkola. Uzyskany efekt to rasowy german.
E36 Krisa na pewno zwraca na siebie uwagę. Właściciel ma w planach wiele następnych modyfikacji, m.in. montaż oryginalnych spryskiwaczy reflektorów, czujników parkowania, spojlera z wersji M3 GT, lepszej klasy zawieszenia, jeszcze szerszych i efektowniejszych kół. Życzymy sukcesów!
Piotr Błaszkiewicz
Fot. autor
BMW E36
SILNIK: M52B28 o mocy 193 KM i 280 Nm
NADWOZIE: M-Pakiet, lampy black hella + ksenon, blenda USA, poszerzone nadkola pod felgi 10j
KOŁA/OPONY: OZ MITO II 8.5j/10j; opony: Dunlop SP9000 205/40/17 (przód) i 225/35/17 (tył)
ZAWIESZENIE: gwintowane
WNĘTRZE: kompletny OBC, klimatronik, Vadery M3
WŁAŚCICIEL: Kris
STYL: German Style
(BMW TRENDS 3/2013)