Markowe puchary Porsche będą miały w Le Mans silną reprezentację. W ramach programu wsparcia legendarnego 24-godzinnego maratonu, z ramienia Porsche Carrera Cup Deutschland i Porsche Carrera Cup France, odbędzie się wyścig Carrera Cup Le Mans. Na kultowy tor wyjadą 53 egzemplarze Porsche 911 GT3 Cup, a wśród zawodników. Porsche AG wystawi też pojazd VIP-owski, przeznaczony dla Maxa van Splunterena (Holandia) – w nagrodę za dobrą formę i tytuł mistrza debiutantów w Porsche Mobil 1 Supercup 2020.
Równe szanse
Klucz do markowych pucharów Porsche tkwi w koncepcji równych szans: identyczne maszyny, kontrolowane opony i ograniczone opcje konfiguracji sprawiają, że wyniki kierowców wysuwają się tu na pierwszy plan. W przeszłości wielu zawodników z Długodystansowych Mistrzostw Świata FIA (WEC) właśnie tą drogą trafiło do świata profesjonalnych wyścigów samochodowych. Przykład: 31-letni Kévin Estre w 2011 roku wygrał francuską edycję pucharu Carrera Cup, a 2 lata później sięgnął po tytuł w jego niemieckim odpowiedniku. Od 2016 roku Francuz należy do ekipy fabrycznych kierowców Porsche. W 2018 roku zwyciężył w klasie GTE-Pro w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, a w kolejnym sezonie został tam uhonorowany tytułem mistrza świata WEC.
„Na pudle”
Estre i inni czołowi zawodnicy są wzorami do naśladowania dla młodych kierowców startujących w Carrera Cup Le Mans. Wykorzystanie toru Sarthe jako sceny do zaprezentowania 485-konnych maszyn stanowi kolejną atrakcję najbliższego weekendu. Jednak w sobotę o 9:15 do walki o punkty, nagrody pieniężne i prestiż wyruszyli nie tylko młodzi, w tym Juniorzy Porsche – Jaxon Evans (Nowa Zelandia) i Ayhancan Güven (Turcja). Uroku Le Mans chcą zasmakować także doświadczeni kierowcy wyścigowi Porsche – zdeterminowani, by zabrać do domu zwycięstwo w klasyfikacji Pro-Am lub amatorskiej. Dlatego do grona zawodników z 14 krajów dołączyli również Loek Hartog (Holandia) z Porsche Carrera Cup Benelux oraz Alessio Picariello (Belgia) reprezentujący Porsche Carrera Cup Asia. Ten, kto wygrał 45-minutowy wyścig Porsche Carrera Cup Le Mans, odebrał trofeum na tym samym podium, co zwycięzcy 24-godzinnego maratonu.