Czy 45 lat to dużo? W rozwijającym się w olbrzymim tempie świecie motoryzacji to szmat czasu. Tyle lat temu zadebiutował pierwszy Volkswagen Golf GTI. Czy nowa, ósma już generacja tego gorącego hatchbacka ma cokolwiek wspólnego ze swoim protoplastą?
W 1974 roku w koncernie Volkswagen zapanowało duże podniecenie. Powodem był debiut zupełnie nowego modelu nazwanego Golf. W porównaniu do Garbusa oraz Typ 3 auto było rewolucyjną konstrukcją za sprawą układu napędowego. Golf miał przedni napęd, a silnik, w przeciwieństwie do dwóch wyżej wymienionych modeli, umieszczony z przodu. Ponad 45 lat temu pierwszy Volkswagen Golf wyjechał na ulice. Wszystko, co wydarzyło się potem, jest historią.
Pierwszy Golf GTI nie ma nic wspólnego z najnowszą wersją usportowionego niemieckiego kompaktu. Co prawda nowe GTI ma kraciastą tapicerkę oraz czerwoną wstawkę w grillu, jednak cała reszta jest zupełnie inna. Pomimo 45 lat różnicy oba auta charakteryzują się bardzo dobrymi osiągami i praktycznością.
Jakimi? Przeczytasz TUTAJ.