BMW M3. Data produkcji 26 stycznia 1999 r. Silnik S50B32, 321 KM. Manualna sześciobiegowa skrzynia biegów. Co jest w tym aucie tak intrygującego, że je pokazujemy?
To jedna z niewielu tak wypieszczonych i zadbanych M3. Od końca produkcji tych samochodów minęło wiele lat, niejeden skończył tragicznie… Egzemplarz z Przemyśla to prawdziwy rodzynek.
Cel – jeżdżący ideał
Tuż po zakupie Patryk odwiedził serwis i robi to nader często. Nie ze względu na to, że jego BMW to nietrafny, awaryjny zakup, wręcz przeciwnie, jego pasją stało się stworzenie z M3 E36 jeżdżącego ideału. Najpierw M3 wyposażył w kompletne oryginalne sprzęgło wraz z kołem dwumasowym. Ponadto wymienione zostały wszelkie gumowe łączniki wału ze przekładnią oraz mostem.
Korzystając z okazji, że wyjęto skrzynię, wymieniono w niej olej oraz wszelkie zewnętrzne uszczelniacze. Następnie przeprowadzono renowację zawieszenia oraz zmianę rozrządu. Wymieniono paski oraz wszystkie rolki, końcówki drążka, drążki kierownicze, sworznie oraz tuleje wahaczy, a także wyprzęglik przy skrzyni, poduszki amortyzatorów oraz chłodnicę klimatyzacji.
Czas modyfikacji
Po serii napraw nadszedł czas na modyfikacje. Zamontowano końcowy tłumik Eisenmanna, który ostatecznie został zastąpiony przez kompletny, wykonany na zamówienie przez piastowską firmę el-tec, układ wydechowy ze stali nierdzewnej.
Następnie przyszła pora na usztywnienie karoserii. Za pomocą rozpórek przednich (góra i dół) oraz tylnej nadwozie stało się w znacznym stopniu sztywniejsze. Z czasem stalową rozpórkę kielichów przednich zastąpiła karbonowa produkcji firmy Wiechers.
Modyfikacji ciąg dalszy
Patryk odwiedził też ASO, gdzie zakupił fabrycznie nowe: halogeny, podszybie, podświetlaną gałkę zmiany biegów, klamki wraz z uszczelnieniami oraz wszystkie uszczelki szyb! Istny fanatyk w jak najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu!
Następnie zabrał się za przeniesienie napędu, konkretnie za mechanizm różnicowy, czyli szperę. Została rozebrana na części pierwsze. Wymieniono w niej olej oraz uszczelniacze, a przed montażem pomalowano. Aby skuteczniej chronić silnik przed wysoką temperaturą, chłodnicę oleju wymieniono na wydajniejszy odpowiednik z modelu 325 TDS. Pisząc o oleju nie sposób nie wspomnieć, że Patryk ma na jego punkcie kompletnego hopla.
Od momentu kupna przejechał swoją M3 zaledwie 10.000 km i w tym czasie zdążył zmienić olej aż sześć razy! A wracając do modyfikacji: zamiast fabrycznych, zamontowane zostały też całkiem nowe, oczywiście oryginalne, reflektory.
Hamulce i silnik
Następnie wykonano kompletną renowację układu hamulcowego. Na nowe wymieniono wszystkie elementy gumowe oraz uszczelniające. Układ zalany został Motulem RBF. Nowe tracze hamulcowe to nacinane i nawiercane EBC Turbo Groove. Przewody hamulcowe to obecnie stalowe produkty Goodrigde. Koniec końców przyszła pora na serce prezentowanego BMW, sygnowane kultowym logo M3.
Na wstępie polakierowano pokrywę zaworów cewek zapłonowych, a kolektor ssący pomalowano strukturalną farbą VHT, po czym przystąpiono do prac czysto mechanicznych. Wymieniono na nowe wszystkie węże silikonowe, czujniki temperatury wody i oleju oraz jego ciśnienia. Wymieniono filtr Vanos, a także świece zapłonowe.
We wnętrzu wymieniono również wszystkie żarówki! W ASO zamówione zostały nowe dywaniki, wygłuszenie maski silnika oraz plastikowa osłona jednostki napędowej.
Niebanalne obręcze
Po tych usprawnieniach Patryk zdecydował się na montaż niebanalnych obręczy. Wybrał BBS Le Mans w rozmiarze 8×18 z przodu oraz 9×18 z tyłu. Opony mają rozmiar odpowiednio 205/40 na osi przedniej oraz 225/35 na tylnej. Aby koła idealnie wpasowały się w nadkola, zastosowano podkładki dystansowe HBM. Elementem, którego nie dostrzeże każdy czytelnik, zapewne będą szpilki kół. Pokryto je warstwą chromu!
Wnętrze mało sportowe?
Patryk uważał, że charakter wnętrza BMW M3 jest trochę mało sportowy.
Środkową konsolę wymienił więc na karbonową, z tego materiału jest też listwa schowka. Następnie do fabrycznej kierownicy dołożone zostało multifunkcyjne sterowanie z modelu E39.
Przy okazji jej wieniec został obszyty nową skórą, a we wnęce deski rozdzielczej zainstalowane zostało oryginalne radio BMW Becker Indianapolis z nawigacją, MP3 oraz Bluetooth. Zwieńczeniem wszystkich prac była wykonana własnoręcznie przez Patryka polerka lakieru, która trwała aż 45 godzin!
Piotr Dankiewicz
Fot. Mikołaj Urbański
BMW E36 M3 1999 r.
SILNIK/NAPĘD: S50B32, 3.2 R6 321 KM, układ wydechowy el-tec zakończony tłumikiem Eisenmann
NADWOZIE: lakier wypolerowany przy użyciu kosmetyków 3M
UKŁAD HAMULCOWY: tarcze EBC Turbo Groove, płyn hamulcowy Motul, stalowe przewody Goodridge
KOŁA/OPONY: BBS Le Mans 8×18 cali i 9×18 cali, opony 20540 i 225/35
ZAWIESZENIE: rozpórki przednia górna i dolna, podkładki dystansowe HBM
WNĘTRZE: karbonowe elementy, obszyta na nowo kierownica
CAR AUDIO: oryginalne radio BMW Becker Indianapolis
PODZIĘKOWANIA: dla firm JHM serwis i PromotoR
(BMW TRENDS 5/2011)