Prezes sportowej dywizji BMW M, Frank van Meel pochwalił się nowym BMW 3.0 CSL Hommage. Auto niedługo trafi do produkcji. Czego możemy się spodziewać?
BMW już nieraz w historii próbowało stworzyć następce kultowego E9 3.0 CSL, ale prace zazwyczaj kończyły się na prototypach. Tym razem jednak bawarczycy chcą wprowadzić auto do produkcji i wydaje się, że samochód jest już prawie gotowy. Egzemplarz ze zdjęć jest co prawda mocno zamaskowany (a raczej pokryty grafikami), ale możemy już zobaczyć go w całości.
BMW 3.0 CSL Hommage ma być mocno limitowanym modelem, jego produkcja potrwa zaledwie kilka miesięcy. Auto powstało jako hołd dla kultowego E9 3.0 CSL, czyli tzw. „Batmobila” i bazuje na modelu M4. BMW na razie milczy w sprawie specyfikacji technicznej, choć pojawiają się pewne przesłanki mówiące o tym, że auto ma dysponować mocą 550-600 KM, czyli wartości zbliżonego do nowego M4 CSL. Pod maską zapewne pojawi się silnik z obecnego M4, czyli 3-litrowa jednostka R6.
3.0 CSL Hommage ma wyróżniać przede wszystkim nadwozie. Auto z przodu posiada zupełnie zmodyfikowany zderzak oraz mniejsze nerki. Największą nowość jednak znajdziemy z tyłu. Tutaj oprócz poczwórnych końcówek układu wydechowego skierowanych ku środkowi, znajdziemy dwa spoilery. Jeden na dachu, a drugi na tylnej klapie. To ukłon w stronę „Batmobila”.
Nieoficjalnie mówi się, że powstanie zaledwie 50 egzemplarzy 3.0 CSL Hommage (na 50. rocznicę powstania marki BMW M), a cena ma sięgać nawet 200 tysięcy euro. Na więcej informacji musimy poczekać do oficjalnej premiery.
Wyświetl ten post na Instagramie