Opel Frontera powraca, ale to zupełnie inne auto - Trends Magazines

Opel Frontera powraca, ale to zupełnie inne auto

Opel Frontera to samochód dobrze wszystkim znany. Terenówka z lat 90. była bardzo popularna, także w Polsce. Teraz niemiecki producent wraca do Frontery, choć z poprzednikiem łączy go tylko nazwa. Co oferuje nowy Opel Frontera?

Nie miniemy się z prawdą, gdy powiemy, że Opel Frontera był pierwszym SUVem niemieckiej marki. Auto zadebiutowało w 1991 roku i doczekało się dwóch generacji. Jego produkcję zakończono w 2004 roku. Teraz Opel wraca do Frontery, choć już w zupełnie nowej odmianie.

Nowy Opel Frontera – co go wyróżnia?

Pierwsza Frontera była autem mocno terenowym, konstrukcja była oparta na ramie, auto posiadało napęd 4×4 oraz dołączany reduktor. Nowy Opel Frontera to zupełnie inna historia, tym autem raczej nikt nie wypuści się w głęboki teren. Auto ma nadwozie samonośne, a jego właściwości terenowe to w zasadzie tylko podniesiony prześwit, co raczej pomoże pokonać miejskie krawężniki niż duże leśne wzniesienia. Co ciekawe, Opel nie wspomina nawet o napędzie na cztery koła. 

Szał na rynku używanych. Oto najpopularniejsze auta używane w marcu 2024

Z zewnątrz stylistyka Frontery mocno upodabnia się do mniejszego Grandlanda, a miejscami mamy problem z ich odróżnieniem. Tak już jest w obecnej motoryzacji, że modele są do siebie bardzo podobne. Mimo to nie można Fronterze odmówić urody, samochód jest ładnie narysowany, jego linie są dynamiczne, a całość wygląda bardzo nowocześnie. 

Podobnie jest we wnętrzu, gdzie panuje minimalizm i wszystkie funkcje zostały przeniesione do ekranów dotykowych, co akurat nieszczególnie lubimy. Na pasażerów czeka charakterystyczny dla Opla w pełni cyfrowy kokpit Pure Panel z dwoma 10-calowymi ekranami i systemem multimedialnym. Kwadratowe wzornictwo, a nawet kanciasta kierownica wygląda z kolei bardzo nowocześnie i ciekawie. 

Co pod maską?

Co ciekawe, Opel długo trzymał wszystkich w niepewności, teraz pokazał jak auto wygląda finalnie, ale wciąż nie wiadomo, co będzie zasilać nową Fronterę. Wiadomo jedynie, że klienci będą mogli wybierać między wersją w pełni elektryczną, a wersją z wydajnym napędem wyposażonym w technologię hybrydową 48 V. W tym drugim przypadku prawdopodobnie będzie to benzynowe 1.2. Na szczegóły musimy jednak jeszcze poczekać. 

Te auta sprowadzamy najchętniej

Ile ma kosztować nowy Opel Frontera?

Nowy SUV z Rüsselsheim ma oferować komfortową przestrzeń dla pasażerów oraz spory bagażnik. Standardowo pomieści on 460 l bagażu i ma podwójną podłogę. Z kolei po złożeniu oparć kanapy (60:40) ulega powiększeniu do 1600 l. Dodatkowo, na dachu możemy przewieźć nawet do 200 kg towaru. 

Nowy Opel Frontera ma pojawić się w salonach jeszcze latem tego roku. Cena na razie nie jest znana, ale należy spodziewać się, że w podstawie samochód będzie kosztować około 120 000 zł. W przypadku elektryka może to być około 160 000-170 000 zł. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

BMW 520i E34

BMW 520i E34 – zaczęło się od Opla

Są dwa sposoby na zdobycie wymarzonego samochodu. Można po prostu kupić takie auto, które nie potrzebuje żadnych zmian, wystarczy odpowiednio je serwisować i właściwie użytkować. Ten sposób jest łatwy i tylko dla tych, którzy dysponują większym budżetem. Prezentowane BMW 520i E34 musiało przejść szereg modyfikacji, zanim stało się spełnieniem marzeń jego właściciela. Co ciekawe, wszystko…

VW Golf Mk 1 1.6 EG auto do przodu

Subtelny tuning kultowego Golfa Mk 1

Golfów na naszych drogach jest jak mrówek, ale znaleźć „jedynkę” w dobrym stanie i stylu nadal nie jest łatwo. Prezentowany VW to jeden z niewielu przykładów, jak należy podchodzić do tuningu starych VW.   Szukanie Golfa Mk 1 Przygoda Pawła z „groszkiem” zaczęła się w sierpniu 2009 roku, ale już kilka lat wcześniej zauważył go…