Wielki krokami nadchodzi nowa generacja BMW M5. Spokojnie, to nie będzie zelektryfikowane wozidełko z małym silnikiem, choć elektryfikacja go nie ominie.
Nowe BMW Serii 5 zbliża się wielkimi krokami. Oprócz zwykłych wersji, pojawi się także po raz pierwszy w 100-procentach elektryczna „piątka”. Nie zabraknie też oczywiście ekstremalnego M5, które właśnie jest testowane na kultowym torze Nürburgring.
W BMW M5 G90 pozostanie silnik V8 i będzie on hybrydą plug-in, co oznacza że będziemy mieć do czynienia z mocnym motorem elektrycznym z możliwością ładowania kablem. Jednostka napędowa ma być mocno zbliżona do tej z modelu XM, gdzie silnik S68 osiąga moc 653 KM (489 KM z silnika spalinowego i 197 z elektrycznego) i aż 800 Nm. W nowym M5 spodziewamy się liczby zbliżonej do 700 KM, więc będzie to najmocniejsze M5 w historii.
Na temat wyglądu auta niewiele można powiedzieć, bo na razie po ulicach jeździ mocno zakamuflowany egzemplarz. Możemy spodziewać się dużych wlotów powietrza, dużej ilości karbonu i czterech końcówek układu wydechowego. Co ciekawe, sądząc po przodzie grill nie będzie karykaturalnych rozmiarów. I dobrze!
Czy doczekamy się BMW M5 Touring?
Spekuluje się, że pojawi się także rodzinna odmiana Touring. BMW widocznie jest zadowolone z rozgłosu jaki zyskało M3 Touring, więc nie wykluczone, że także i w większym modelu zobaczymy wersję kombi. Szef BMW M, Frank van Meel nawet stwierdził, że „powinniśmy wypatrywać testowego egzemplarza na torze Nürburgring”, a to już nie przelewki.
Możemy spodziewać się, że nowe BMW M5 zadebiutuje jeszcze w tym roku. Czekamy z niecierpliwością!
Wpadnijcie podyskutować o nowym BMW Serii 5 na forum BMW Klub Polska. Dużo się tam dzieje!
fot. motor1.com