Niedoceniony BMW E36 Compact 316i - Trends Magazines

Niedoceniony BMW E36 Compact 316i

Seria 3 Compact to jeden z bardziej niedocenianych modeli bawarskiego producenta aut. Nawet przez fanów marki to 3-drzwiowe BMW traktowane jest nieco po macoszemu. Jednak nie przez Damiana, który swój Compact przeistoczył w nietuzinkowy samochód.

Pierwszy 3-drzwiowy hatchback stworzony na bazie serii 3 E36 zadebiutował w 1993 roku. Samochód miał charakterystyczny dla bawarskiej marki tylny napęd oraz niezbyt urodziwe nadwozie. Trójka Compact doczekała się również drugiej generacji (bazującej na E46), powstałej w 2000 roku. Podobnie jak poprzednie wcielenie, najmniejsza trójka chciała odebrać klientów święcącemu triumfy Audi A3. O wyniku tej batalii świadczy fakt, że kompaktowe Audi w dalszym ciągu jest na rynku, a produkcję BMW serii 3 Compact zakończono w 2004 roku.

Samochód, który możecie oglądać na zdjęciach, trafił do aktualnego właściciela dość przypadkowo. Fioletowe 3er Compact było urodzinowym prezentem od rodziny i znajomych. Samochód wyprodukowany w 1994 roku w garażu Damiana stanął niespełna trzy lata temu.

Kompaktowa trójka miała standardowe wyposażenie, 1,6-litrowy benzynowy silnik pod maską oraz mało imponujące 15-calowe felgi. Poprzedni użytkownik zamontował w nim… kołpaki od Forda oraz kable wyprowadzone do wzmacniacza systemu audio. Jednym słowem, urodzinowy prezent był typową 3er Compact, jakich wiele na portalach ogłoszeniowych.

Pierwsze pomysły modyfikacji fioletowego BMW zrodziły się już podczas przyjęcia urodzinowego. Okazało się, że wujek Damiana posiada nieużywane zawieszenie gwintowane do BMW E36. Momentalnie „znalazły się” również niestandardowe i bardziej efektowne felgi. Na urodzinach zapowiedziano też uturbienie samochodu oraz zrobienie z opisywanej trójki prawdziwego killera.

Prace ruszyły. Z przodu zamontowano wspomniane wcześniej kompletne gwintowane zawieszenie. Pojawiły się nowe sworznie, acentryczne tuleje na wahacze oraz cambery. Auto stanęło na nowych felgach ALPINA w rozmiarze 17 cali (aktualnie trójka ma założone aluminiowe obręcze Remontec 4×9).

Kolejną modyfikacją była zmiana systemu audio. Co prawda trójka miała już po części gotowe okablowanie, ale Damian i tak postanowił zrobić wszystko według swojego pomysłu. Zainstalowano dodatkowe wzmacniacze, w bagażniku pojawił się subwoofer JBL 30 cm, a w kabinie głośniki (w tylnej półce 4 x Hertz, z przodu 2 x Blaupunkt). Tak „wystrojone” auto pokonało kilka tysięcy kilometrów, aż przyszła pora na kolejne modyfikacje.

Prace po raz kolejny zaczęły się od zawieszenia – oczka w głowie Damiana. Seryjne zawieszenie zostało wymienione na poliuretanowe. Z przodu zamontowano gwint TA Technix oraz wkład Bilsteina. Jednak prawdziwą wisienką na torcie było posadzenie samochodu na zawieszeniu pneumatycznym, które pojawiło się na tylnej osi. Zamiast tradycyjnych sprężyn zamontowano poduszki pneumatyczne. Wstawiono też utwardzone i regenerowane amortyzatory od Volvo. Dzięki takim zmianom prezentowana trójka może niemalże usiąść na ziemi, budząc podziw nie tylko prawdziwych fanów czterech kółek.

W czasie, gdy trwały prace nad zawieszeniem, do seryjnego silnika dołożono turbosprężarkę. Po wymontowaniu i umieszczeniu na warsztatowym stojaku 1,6-litrowy motor był poddawany modyfikacjom.

Oprócz zmian mechanicznych w samochodzie zachodziły też zmiany kosmetyczne. Szara podsufitka oraz wszystkie dywany w tym samym kolorze wymieniono na czarne. Zamiast fabrycznej kierownicy zainstalowano sportową firmy MOMO. W podsufitce pojawiły się także dodatkowe zegary ECU Master 3 wskazujące ciśnienie doładowania, ładowanie akumulatora oraz EGT. Dzięki takim niepozornym zmianom wnętrze fioletowej trójki stało się bardziej rasowe.

Kosmetyczne i przede wszystkim stylistyczne zmiany przeszło również nadwozie. Na zderzak założono agresywne dokładki, na nadkolach pojawiły się poszerzenia, a z boku bardziej widoczne listwy. Zwieńczeniem prac był montaż spojlera na klapie bagażnika.

Po złożeniu i wystrojeniu silnika przyszła pora na pierwsze sprawdzenie parametrów oraz osiągów. Szybko okazało się, że niepozorna seria 3 Compact z silnikiem 1.6 pod maską jest w równać się z teoretycznie o wiele mocniejszymi i szybszymi autami. Finalnie fioletowa trójka mogła pochwalić się mocą 215 KM oraz maksymalnym momentem obrotowym równym 282 Nm.

Znaczny wzrost mocy oraz widoczna poprawa osiągów nie zaspokoiły na długo oczekiwań Damiana. Po roku zapadła decyzja o zmianie jednostki napędowej. Mocno zmodyfikowany silnik 1.6 zastąpiła 6-cylindrowa dwulitrówka. Dobrze znany i lubiany silnik M50B20 po odpowiednich modyfikacjach oraz dołożeniu turbosprężarki GT28 ma 355 KM mocy oraz 429 Nm momentu obrotowego. Tak potężna moc wymusiła zastosowanie nowego dwutarczowego sprzęgła. W samochodzie pojawiła się także 25-proc. szpera.

Hamulce? One także nie pozostały seryjne. Z przodu zamontowano wentylowe 300-milimetrowe tarcze, natomiast na tył trafiły również wentylowane tarcze o średnicy 294 milimetrów.

Co ciekawe, podczas tworzenia projektu Damian nie natknął się na żadne niespodziewane problemy. Od samego początku plan zakładał konkretne modyfikacje, które na przestrzeni kilkunastu miesięcy udało się wprowadzić. Aktualnie projekt niedocenianego BMW 3er Compact jest skończony. Właściciel nie przewiduje kolejnych modyfikacji, ponieważ jest zadowolony z rezultatu, a fioletowa nietuzinkowa trójka wraz z każdym pokonanym kilometrem coraz bardziej cieszy Damiana.

Paweł Kaczor

Fot. autor

BMW E36 Compact 316i
SILNIK/NAPĘD:
Fabryczny: silnik: 316i, 101 KM, manualna 5-biegowa skrzynia, napęd na tylną oś; swap silnika na M50B20, montaż turbosprężarki GT28, dwutarczowe sprzęgło, 25-proc. szpera, obecna moc: 355 KM i 429 Nm
ZAWIESZENIE/HAMULCE:
Poduszki pneumatyczne, utwardzone amortyzatory Volvo, zawieszenie gwintowane TA Technix, wkłady Bilstein; hamulce: z przodu tarcze wentylowane 300 mm, z tyłu tarcze wentylowane 294 mm
KOŁA/OPONY:
Felgi Remontec 4×9
NADWOZIE:
Poszerzenia nadkoli, dokładka zderzaka, nowe listwy boczne, spojler na tylnej klapie
WNĘTRZE:
kierownica MOMO, dodatkowe wskaźniki ECU Master 3, zmiana koloru tapicerki z szarego na czarny
AUDIO:
Subwoofer JBL 30 CM, dwa tylne głośniki Blaupunkt, rzednie głośniki Hertz x4
STYL:
Performance
WŁAŚCICIEL:
Damian
PODZIĘKOWANIA:
Dziękuję wujkowi, bez którego pomocy to auto by nie powstało, B1 oraz gronu znajomych – w grupie siła

 

Podobne

Porównujemy najnowsze BMW serii 5 z obecną generacją. Co się zmieniło?

Mamy zdjęcia nowego BMW serii 5, które będzie miało premierę w maju. Postanowiliśmy pokazać bezpośrednie porównanie z obecnym modelem, aby po raz pierwszy posmakować tego, co nadejdzie. Nowe BMW 5 Nowa seria 5 wygląda całkiem nieźle i jest mile widzianym odświeżeniem modelu sprzed kilku lat, który był nieco krytykowany za wyglądanie trochę nudno i nie…

TEST BMW 120d xDrive: kompakt (prawie) doskonały

Kompakt premium… Brzmi trochę irracjonalnie, prawda? Mądrość ulicy głosi jednak, że jeżeli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie! Teza ta znajduje potwierdzenie w stale rosnącym europejskim rynku kompaktów segmentu premium, na którym bawarska jedynka poczyna sobie całkiem sprawnie, rozpychając się na podium pomiędzy konkurentami ze Stuttgartu i Ingolstadt. To, co ją wyróżnia,…