Mitsubishi sprzeda Ci panele słoneczne i ładowarkę razem z samochodem- E-TRENDS - Trends Magazines

Mitsubishi sprzeda Ci panele słoneczne i ładowarkę razem z samochodem- E-TRENDS

Mitsubishi pokazuje klientom, że prąd faktycznie może być ekologiczny i darmowy. Pytanie skąd bierze się prąd i odpowiedź, że jest to równie brudny proces, co spaliny silnika w końcu zostało kompleksowo zaadresowane przez japońskiego producenta. Odpowiedzią jest DENDO DRIVE HOUSE.

Co to jest DENDO DRIVE HOUSE?

DDH to kompleksowy system składający się z bateryjnego pojazdu elektrycznego Mitsubishi (EV) lub pojazdu hybrydowego ładowanego z gniazdka (PHEV), dwukierunkowej ładowarki, paneli słonecznych i domowego akumulatora energii elektrycznej. System jest zaprojektowany tak, aby był po łatwym montażu stawał się integralną częścią domowej instalacji elektrycznej.

Mitsubishi DDH pozwoli klientowi naładować swój samochód EV/PHEV w domu z wykorzystaniem energii słonecznej i dostarczyć energię elektryczną z samochodu EV/PHEV do zasilania domowej instalacji elektrycznej. Dostarcza klientom realne korzyści, które obejmują oszczędności w kosztach energii elektrycznej i zapewnienie awaryjnego źródła zasilania.

Jest on pomyślany jako usługa do kompleksowego zakupu dostępna w salonach MMC, która obejmie sprzedaż, instalację i przeglądy serwisowe składników systemu. Niestety póki co sprzedaż systemu następuje jedynie w Japonii. Czekamy na tę technologię w Europie.

Podobne

TEST VW ID. Buzz – retro van

Chyba nikt się tego nie spodziewał. Volkswagen, słynący z powściągliwych stylistycznie produktów oraz zdystansowanego podejścia do klasyki, postanowił zaoferować swoim klientom zupełnie nowe wcielenie kultowego modelu T1 Bulli. Co prawda VW ID. Buzz zgodnie z aktualnymi trendami jest autem elektrycznym, ale nawiązań do T1 jest w nim mnóstwo. Gdy na początku lat 50. ubiegłego wieku…

Mini Cooper SE widok z przodu

Jak sobie daje radę Mini Cooper na prąd?

Błyskawicznie przyspiesza, ma sztywne zawieszenie, z pasją wchodzi w zakręty i nie emituje przy tym grama dwutlenku węgla. Elektryczny Mini Cooper SE to hot hatch na miarę XXI wieku. Pomysł na elektryczne Mini nie jest nowy. Już w 2008 roku na bazie modelu R56 zbudowano 204-konne Mini E, które na przyspieszenie do 100 km/h potrzebowało 8,5 s, a na jednym ładowaniu mogło pokonać 200–250 km. Pilotażową serię 600 leasingowanych…