Kupujemy używane BMW 5 G30 - Trends Magazines

Kupujemy używane BMW 5 G30

Z generacji na generację BMW serii 5 jest coraz większe, bardziej komfortowe i zaawansowane technicznie. Model G30 postawił poprzeczkę niezwykle wysoko. Używane egzemplarze można kupić już za niecałe 100 tys. zł.

Od lat seria 5 jest optymalnym wyborem dla wielu kierowców. Sprawdza się, gdy wnętrze trójka okazuje się zbyt ciasna, flagowa seria 7 wydaje się zbyt nieporęczna i ostentacyjna, a zakup uterenowionego X3 nie wchodzi w grę z racji wewnętrznego sprzeciwu wobec SUV-ów.

Produkowany w latach 2010–2017 model F10 w wielu aspektach był bliski perfekcji. Dobrze wyglądał, miał przestronne wnętrze, zapewniał wysoki komfort jazdy, a w wielu wersjach zaskakiwał osiągami. Jako jeden z niewielu mankamentów modelu użytkownicy wymieniali stłumione wrażenia z jazdy, które były wypadkową wysokiej masy własnej oraz nastawionego na komfort układu jezdnego.

Siódma generacja BMW 5

Przymierzając się do rozpoczęcia projektowania siódmej generacji serii 5 BMW założyło, że trzeba położyć kres przyrostowi masy, poprawić właściwości jezdne i zwiększyć poczucie integracji kierującego z samochodem. Innymi słowy, BMW postawiło na powrót do korzeni marki.

Optymalizacja budowy elementów oraz istotne zwiększenie udziału w konstrukcji aluminium i wysoko wytrzymałej stali zmniejszyło masę samochodu nawet o 100 kg. Korzystny wpływ na właściwości jezdne miały też poprawa wyważenia i zmieniona geometria zawieszenia. W eleganckich liniach nadwozia można bez trudu odnaleźć inspiracje flagową serią 7 G11. Piątka ma jednak mniej chromowanych dekorów i wyrazistszy tył.

Transfer technologii

Transfer technologii mamy również pod nadwoziem. Z luksusowego BMW przeszczepiono opcjonalną funkcję zdalnego parkowania – po naciśnięciu przycisku na kluczyku z wyświetlaczem auto jest w stanie ruszyć do przodu lub cofnąć, co istotnie ułatwia korzystanie z ciasnych miejsc parkingowych. Wspomniany kluczyk przekazuje też podstawowe informacje o pojeździe – np. zaryglowaniu drzwi, zasięgu itd.

Zaawansowane systemy wsparcia kierującego doświetlają zakręty, utrzymują pojazd w środku pasa ruchu, kontrolują martwe pole czy zadany dystans od poprzedzającego pojazdu, a nawet podpowiadają, kiedy należy zdjąć nogę z gazu, by bez używania hamulca płynnie wytracić prędkość przed zbliżającym się ograniczeniem.

Nowa generacja systemu iDrive reaguje na kilka gestów (np. kręcąc w powietrzu palcem możemy ściszyć radio), rozpoznaje polecenia głosowe i ma dotykowy ekran. Kto prowadzi biznes wymagający pozostawania w kontakcie ze światem, a często podróżuje samochodem, doceni możliwość pobierania przez system multimedialny poczty, bazy kontaktów oraz informacji z kalendarza. Efektowną, ale umiarkowanie przydatną funkcją jest Remote 3D View – system kamer pokazujących auto z zewnątrz pod dowolnie wybranym kątem. Mimo ogromnie rozbudowanej elektroniki (wielu użytkowników pojazdu nie zna wszystkich jej funkcji) system iDrive pozostał łatwy w obsłudze, co jest zasługą intuicyjnego posegregowania poszczególnych zakładek menu. Wątpliwości nie budzi także ergonomia kokpitu. Dopóki nie zaczniemy gmerać w czeluściach multimediów, piątka będzie sprawiała wrażenie wręcz konserwatywnego auta – nie ma w niej nadmiaru przycisków.

Obniżenie współczynnika oporu aerodynamicznego do imponująco niskiej wartości Cx=0,22 sprawiło, że szybka jazda – zwłaszcza w dieslach – nie powoduje gwałtownego wzrostu zużycia paliwa, a we wnętrzu jest ciszej. Dodatni wpływ na wygodę podróżowania ma też zwiększona ilość miejsca dla pasażerów drugiego rzędu (bez narzekania na ciasnotę autem mogą jechać cztery dorosłe o osoby o wzroście do 1,9 m). Udało się nawet nieznacznie powiększyć bagażnik.

Jaki silnik wybrać do BMW 5 G30?

Dużo zmian zaszło pod maską. Wszystkie silniki mają turbodoładowanie, bezpośredni wtrysk paliwa i spełniają normę emisji Euro 6, co oznacza dużą ilość skomplikowanego i potencjalnie drogiego w naprawach osprzętu. Motory, poza pamiętającym 2008 rok benzynowym 4.4 V8 z rodziny N63/S63, to modularne jednostki nowej ery. Ich różne pojemności są następstwem zwiększania liczby cylindrów. W przypadku benzynowych jednostek są to B48B20 i B58B30, a diesli – B47D20 i B57D30. Mamy złe wieści dla zainteresowanych zakupem piątki z ręczną skrzynią. Występowała ona jedynie w 520d, ale była rzadko wybierana przez pierwszych nabywców. Większość dopłacała także za napęd xDrive w obawie o problemy w wariancie RWD.

Istotny wpływ na właściwości jezdne ma rozmiar kół, wersja zawieszenia, układu kierowniczego, skrzyni biegów czy obecność skrętnej osi tylnej. Przed zakupem warto więc zapisać się na jazdę próbną. Kto oczekuje limuzyny o typowo sportowym prowadzeniu, może przeżyć rozczarowanie – w bazowych wersjach, mimo istotnej poprawy względem F10, komfort i tak ewidentnie góruje nad walorami jezdnymi.

Lepsze od Audi i Mercedesa

G30 to jeszcze świeży model, który zwykle jest objęty pakietem serwisowym, a nierzadko również rozszerzoną gwarancją BMW Repair Inclusive. Pakiet ten oferowany jest na okres do dziesięciu lat i przebieg do 200.000 km przy zakupie nowego samochodu. Wszystko to sprawia, że piątki są regularnie obsługiwane w ASO – wszelkie niezbędne naprawy są przeprowadzane na czas i z użyciem markowych części. W efekcie auto nie sprawia problemów. W raporcie ADAC BMW serii 5 z rocznika 2017 okazało się najmniej zawodnym modelem klasy średniej wyższej – z oceną 1,0 wypadło zauważalnie lepiej od Mercedesa klasy E (1,7) czy Audi A6 (3,4).

Na co zwrócić uwagę przy kupnie używanego BMW 5 G30?

Stopień skomplikowania technicznego i wynikające z niego koszty napraw sprawiają, że przedzakupowe oględziny to konieczność. Należy je zlecić ASO lub serwisowi wyspecjalizowanemu w obsłudze BMW. Istotna jest kontrola m.in. zawieszenia – wymiana aluminiowych wahaczy czy amortyzatorów z elektronicznie regulowaną siłą tłumienia jest bardzo kosztowna.

Użytkownicy samochodu najczęściej narzekają na system iDrive, który nie jest w pełni kompatybilny ze wszystkimi telefonami, a czasem nieprawidłowo obsługuje aplikacje. Można spotkać się z doniesieniami na temat pękających ekranów systemu multimedialnego i nieprawidłowym działaniem radia DAB. Warto zwrócić uwagę na stan multimedialnego kluczyka – jeżeli jego ekran został uszkodzony podczas upadku, za wymianę przyjdzie zapłacić ponad 2 tys. zł.

Na razie przebiegi BMW z modularnymi przebiegami są zbyt niskie, a wiek pojazdów zbyt mały, by móc w wiążący sposób wypowiadać się na temat trwałości tych jednostek. Obecnie najczęściej pojawiają się sygnały o wyciekach oleju czy problemach z obudową jego filtra lub samymi filtrami. Można założyć, że przy wyższych przebiegach wystąpią znane ze starszych jednostek problemy z VANOS-em, wysokociśnieniowymi pompami paliwa, wtryskiwaczami czy cewkami. Automatyczne skrzynie ZF 8HP są trwałe nawet w zestawieniu z mocnymi silnikami, ale mając na uwadze ich żywotność, jak również trwałość skrzyni rozdzielczej napędu xDrive, po zakupie samochodu warto wymienić oleje we wszystkich mechanizmach.

Co jest na rynku?

Mimo że G30 jest świeżym modelem, nie sposób narzekać na ograniczony wybór na rynku wtórnym. Na kolejnych nabywców czeka w Polsce blisko pół tysiąca aut – prawie 65 proc. z nich to diesle, a niecałe 10 proc. ma napęd hybrydowy. Najtańsze egzemplarze są wyceniane na 90–100 tys. zł. W ich przypadku trzeba pogodzić się z niezbyt bogatym wyposażeniem, najczęściej dwulitrowym dieslem pod maską, wypadkową przeszłością, a nieraz przebiegami sięgającymi… 300–400 tys. km (tak, to nie pomyłka). Bardzo wysokie ceny rynkowe używanej piątki G30 oznaczają, że ekonomiczne uzasadnienie ma odbudowywanie samochodów nawet po bardzo poważnych wypadkach. Koniecznością jest więc bardzo staranne sprawdzenie kondycji auta, które wzbudził nasze zainteresowanie. Nie wystarczy krótka jazda próbna i pomiar grubości lakieru – takie auta są bardzo często naprawiane z wykorzystaniem używanych części w fabrycznym kolorze. Polecamy sprawdzenie samochodu w bazach ubezpieczycieli oraz przyjrzenie się punktom bazowym podwozia. Lepiej wydać kilkaset złotych na przedzakupową kontrolę, niż później płacić krocie za rzetelną naprawę lub utracić tysiące złotych przy próbie odsprzedania pojazdu.

Bezpieczny zakup

Kto nie chce tracić czasu na poszukiwania i przeżywać kolejnych rozczarowań podczas oględzin pojazdu, powinien wziąć pod uwagę przejrzenie samochodów oferowanych w ramach programu BMW Premium Selection. Zostały one gruntownie sprawdzone, przeszły niezbędną obsługę serwisową, są objęte 24-letnią gwarancją na elementy mechaniczne i elektroniczne, a ich zakup można sfinansować, nawet gdy nie mamy odpowiedniej kwoty. BMW Comfort Lease proponuje umowy na 24–60 miesięcy z wkładem własnym na poziomie 0–35 proc. Decyzję o sposobie zakończenia kontraktu można podjąć pod jego koniec. Możliwe jest przejęcie samochodu na własność (jego wartość będzie uzależniona od długości okresu finansowania i zadeklarowanego przebiegu rocznego), wybór innego auta lub zwrot użytkowanego. W przypadku finansowania miesięczne raty okazują się znacznie niższe niż w przypadku tradycyjnego leasingu czy kredytu – spłaca się bowiem tylko część wartości samochodu, której utrata następuje podczas jego eksploatacji. Rezygnując z przejęcia samochodu nie trzeba natomiast martwić się jego odsprzedażą – auto po prostu zostawia się w salonie.

Wiele osób ma przekonanie, że dostępne w ramach programu BMW Premium Selection samochody mają wyśrubowane ceny. W programie BMW Premium Selection używane piątki kosztują od 130 tys. zł, a w budżecie do 150 tys. zł pole manewru staje się duże – w zasięgu są limuzyny oraz Touringi nawet z silnikami o mocach przekraczających 200 KM. Nie bez znaczenia są ograniczone przebiegi samochodów. Wiele pokonało 30–60 tys. km. To zwykle auta po kontraktach z limitem przebiegu. Cen ofertowych nie sposób więc uznać za specjalnie wyśrubowane. Przypominamy o sprawdzonym stanie technicznym, przeprowadzonych niezbędnych naprawach i dwuletniej gwarancji.

Używane BMW 5 G30 – to polecamy

Model G30 to ważny etap ewolucji piątki. W wielu aspektach przestała ona istotnie ustępować flagowej serii 7. Oba modele dzielą płytę podłogową CLAR, mają podobnie rozbudowaną elektronikę i wspólne wersje silnikowe. Choć mniejsza o rozmiar, seria 5 wcale nie ma ciasnego wnętrza. Obecnie nawet używane egzemplarze są drogie, ale biorąc pod uwagę ich zalety i jak na razie niską problematyczność, można stwierdzić, że będą dobrą inwestycją.

Wielu nabywców jest zainteresowanych dieslami – odmianie 520d nie sposób zarzucić coś złego w kwestii osiągów czy zużycia paliwa. Jeżeli budżet wytrzyma, do jazdy na co dzień polecamy 252-konną hybrydę 530e. Jej akumulator trakcyjny można ładować prądem z sieci. Wystarcza go na przejechanie niemal 50 km, co oznacza, że przy regularnym ładowaniu samochodem będzie można jeździć po mieście niczym zwykłym autem elektrycznym. Tryb hybrydowy zapewnia natomiast dobre osiągi i wciąż ograniczone zużycie paliwa na trasie.

Szymon Łukasik

 

+ ZALETY

  • Eleganckie linie nadwozia
  • Przestronne i komfortowe wnętrze
  • Dynamiczne, a zarazem oszczędne silniki

– WADY

  • Wyśrubowane ceny na rynku wtórnym
  • By w pełni czerpać radość z jazdy, trzeba wybrać bogato skompletowany egzemplarz
  • Niewielka podaż samochodów z silnikami 3.0 R6

KALENDARIUM

2016 – prezentacja BMW G30

2017 – przekazanie pierwszych aut klientom, wersja kombi (G31)

2018 – premiera M5 (G90) z odłączanym napędem xDrive

2019 –  M550d/M550i debiutują światła laserowe, xDrive opcją w hybrydzie

2020 – modernizacja, nowe wersje silnikowe

 

WYMIARY BMW 5 G30

Model Sedan (G30) Touring (G31) M5 (G90)
Lata produkcji od 2017 roku od 2017 roku od 2018 roku
Dł./ szer./ wys. (mm) 4935/ 1868/ 1466 4963/ 1868/ 1498 4983/ 1903/ 1473
Rozstaw osi 2975 mm 2975 mm 2982 mm
Pojemność bagażnika 530 l 560–1700 l 530 l
Masa własna 1605–1920 kg 1705–2030 kg 1855 kg

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Wyjątkowe spotkanie z Alpiną B5

Alpina B5 Supercharged E60 była naturalnym konkurentem BMW M5. Siedząc za kierownicą od razu czujemy olbrzymi potencjał, ale każda droga nie jest odbierana niczym tor wyścigowy. Alpina B5 jest dostojna. Niczego nie musi udowadniać. Wystarczy jednak chwila, iskra, aby zostawić wszelkich „prowokatorów” w tyle i pomknąć przed siebie w tempie, którego niewielu będzie w stanie…

W segmencie premium kryzysu brak. Najlepiej sprzedają się najdroższe auta

Segment premium ma się świetnie. Analitycy Carsmile wytypowali 10 modeli aut klasy premium, za które trzeba miesięcznie zapłacić średnio 14 tys. zł netto. Zestawienie otwiera auto, za które trzeba płacić aż 5 miesięcznych średnich pensji. Chętnych na luksusowe samochody nie brakuje, choć na niektóre z nich trzeba poczekać prawie półtora roku. Marki premium dominują obecnie…