Za driftowanie BMW po murawie boiska 21-latek ma odpowiedzieć przed sądem i zapłacić karę w wysokości 12 tysięcy złotych.
Do zdarzenia doszło 26 października ok. godz. 21.00. „Kierujący samochodem osobowym marki BMW wjechał na boisko sportowe i wykonywał gwałtowne ślizgi samochodem, niszcząc murawę. Zniszczenie nawierzchni boiska, które na co dzień służy lokalnej społeczności, oszacowano na kwotę blisko 12 tysięcy złotych” – wynika z relacji małopolskiej policji.
Za swój wybryk 21-latek ma stanąć przed sądem, bowiem wcześniej uchylał się od przyjęcia grzywny. Wyniki śledztwa są jednak jednoznaczne – sprawcą jest mieszkaniec Nowego Targu. Pod koniec listopada kierowca BMW został przesłuchany i usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat. Jego BMW zostało zabezpieczone przez małopolską policję.
fot. Policja