#Klasykiempomieście, czyli nowa formuła spotkań miłośników motoryzacji, cz. I - Trends Magazines

#Klasykiempomieście, czyli nowa formuła spotkań miłośników motoryzacji, cz. I

Ostatnie miesiące były trudne dla miłośników spotkań motoryzacyjnych. Odwoływano wszelkie zloty i spoty, a także wydarzenia sportowe. Zakazano zgromadzeń, ale nie przemieszczania się samochodem. Potrzeba wyjścia z domu była ogromna. Dla wielu z nas nawet zwykła jazda bez celu ma znaczenie i daje mnóstwo radości.

Właśnie to było powodem do organizacji tzw. fotospotów i przejażdżek klasykami po różnych miastach. Dziś przybliżymy temat wydarzeń organizowanych przez WTC – Watch This Car, Giełdę Klasyków oraz Car spotted: Wielkopolska, czyli #Klasykiempomieście w Poznaniu.

Czym właściwie jest to wydarzenie? #Klasykiempomieście to kilkukrotny przejazd ciekawymi i niezwykłymi samochodami po ustalonej trasie o długości ok. 10-15 km. Na wybranych punktach stoją fotografowie i utrwalają uczestników na zdjęciach. Całość trwa około 2 godzin. Więcej szczegółów opowie główny pomysłodawca tej poznańskiej inicjatywy, Mateusz z WTC -Watch This Car.

Kiedy pierwszy raz pomyślałeś o organizacji tego typu wydarzenia?
Sam pomysł narodził się w mojej głowie już w 2017 roku, ale z powodu już wtedy organizowanych bardzo wielu spotkań z miłośnikami klasycznej motoryzacji nigdy nie został zrealizowany.

Aż do tego roku?
Tak, zdecydowanie pandemia zmotywowała mnie do realizacji pomysłu sprzed lat.

Fotospot nie jest organizowany tylko przez Ciebie, kto Ci pomaga?
Tak, jest nas więcej. W organizacji wspiera mnie Giełda Klasyków oraz Car spotted: Wielkopolska – mamy wspólną pasję do klasycznej motoryzacji oraz do fotografii, a poza tym wzajemnie się nakręcamy tworząc kreatywne pomysły.

Tego typu przejażdżki odbywają się już w innych miastach, czy wzorowałeś się właśnie na nich?
Nie będę ukrywał, w zeszłym roku z zazdrością podglądałem jak to wygląda u innych. Z tego co się orientuję, to Radomskie Klasyki zapoczątkowały organizację fotospotów w Polsce. Obserwuję organizacje oraz fotografów z innych miast. Jednak jeśli chodzi o formułę w Poznaniu, to sprawdza się właśnie taka, więc póki co nie planujemy jej zmieniać.

Planujesz rozwinięcie tych przejażdżek o np. spot kończący zaplanowaną trasę?
Bardzo bym chciał, żebyśmy mogli rozwinąć nasze przejażdżki i kończyć je spotkaniami na parkingu koło katedry w Poznaniu.

Ilu uczestników średnio można tam spotkać? 
Średnia z ostatnich trzech przejazdów sięga około 200 samochodów na wydarzenie i mam nadzieję, że ta liczba będzie nadal wzrastać.

Są to kierowcy tylko z Poznania?
Nie tylko, są też z okolicznych miast takich jak Gniezno, Śrem, Oborniki Wlkp., Września, ale też przyjeżdżają goście z dalszych części Polski. Również z Wrocławia oraz Głogowa.

Jakimi ciekawymi samochodami przyjeżdżają? Które przykuwają największą uwagę?
Do tej pory na ulicach Poznania można było spotkać wiele różnych modeli BMW np.  e30 coupe, kombi, cabrio, baur czy nawet M3, e12, e21, 2000cs, kilka e24, e34 i piękne e31. Dodatkowo były też youngtimery: Z3, kilka M5 e39 oraz E46 M3. Z grupy VW można było zobaczyć Transportery T2, Garbusy, Golfy, Corrado czy też Passaty.

Przyjeżdżają do Was też różne grupy?
No pewnie! Można spotkać samochody z grupy USA Cars Poznań, BMW e30 Poznań, Saaby, Mesie Mietki Merole Coupe, ekipę z Puchar Youngtimer oraz Poznańskie klasyki PRL-u

Jakimi ulicami przebiega trasa przejażdżki?
Zawsze staramy się wybrać  częściowo stare ulice Poznania, prowadzące wśród kamienic w centrum. Dodaje to klimatu całemu wydarzeniu, a sam przejazd klasyków wywołuje ogromny podziw i zainteresowanie przechodniów.

Ilu fotografów „poluje” na ciekawe zdjęcia?
Fotografów jest około 10, za każdym razem ustalamy kto i gdzie staje, by uczestnicy mieli zdjęcia z różnych części trasy.

Czym to wydarzenie jest dla Ciebie? 

Na pewno dużym sukcesem i osiągnięciem. Nie spodziewałem się tak pozytywnego odbioru. Po pierwszej edycji zostałem zasypany wiadomościami z gratulacjami odnośnie super organizacji oraz zdjęciami jak fotografuję samochody na ulicy :).

A czym według Ciebie jest dla uczestników?
Na pewno czymś nowym i wyjątkowym, bo nie na co dzień mija się tyle zróżnicowanych klasyków na ulicach jednego dnia w ciągu 2 godzin. Dodatkowo jest to sposób na przewietrzenie auta, stojącego w garażu gdy nie ma eventów i okazją do spotkania starego znajomego na światłach :).

Brzmi świetnie! Pora zapytać czy będą to regularne spotkania?
Tak, chcemy organizować wydarzenie raz w miesiącu od marca do października.

Zawsze w Poznaniu, czy macie inne plany? 
Za dużo od nas oczekujesz, póki co nie odpowiemy na to pytanie, wszystko w swoim czasie :).

No dobrze, a planujesz zorganizować jakieś inne wydarzenia, na których warto się pojawić?
Chciałbym znów wspólnie z Autoinfo wrócić do naszego corocznego eventu o nazwie #Hot_cars, które odbywało się od 3 lat w Hotelarnia Puszczykowo w okresie wiosennym.

Z Mateuszem rozmawiała Agnieszka Kujawa, która do tej pory brała udział we wszystkich poznańskich edycjach #klasykiempomieście. Ciekawa była opinii samych uczestników, przeczytacie je w drugiej części materiału, który opublikujemy na początku przyszłego tygodnia.

Inne galerie:

Podobne

Dotz DD2.JZ, czyli gruby projekt na bazie BMW Z4

Ogromna różnorodność silników BMW sprawia, że amatorzy swapowania mają szerokie pole do popisu... R6, V8, V10, a może V12? Firma Dotz postanowiła pójść własną drogą i do pierwszego Z4, które powoli staje się youngtimerem, wszczepić znany z klasyka pancerny silnik 2JZ GTE. Tak, tak... To nie pomyłka. BMW Z4 ma otrzymać silnik z Toyoty Supra!…