Każdy, kto interesuje się klasyczną motoryzacją, setki razy widział poddanego modyfikacjom Golfa drugiej generacji. Można pokusić się o twierdzenie, że w przypadku tego modelu nikt nie jest w stanie niczym nas zaskoczyć. Patrząc jednak na auto Michała można zmienić zdanie. Czy jego klasyk zasługuje na najwyższą ocenę?
Swojego Golfa Michał odkupił w 2012 roku od znajomego z grupy Vagmalopolska. Poprzednik wyposażył auto w zawieszenie obniżające firmy MTS oraz szerokie stalowe koła w rozmiarze 14 cali. Michał od razu zakochał się w klasycznej linii auta, zapachu wnętrza, określanym przez niektórych jako „dziadkowy”. Jednak najbardziej cieszyło go wzorowe utrzymanie samochodu.
Różne wcielenia
Na przestrzeni dziewięciu lat Golf przechodził różne metamorfozy. Przez ten czas Michał próbował określić, jakiego rodzaju zmiany satysfakcjonowałyby go najbardziej.
Robił więc przymiarki do różnych stylów. Jego Golf w stylu german oprócz niskiego zawieszenia i kół wystających poza obrys miał front na podwójnej lampie oraz dokładkę z wersji GTI. Miał także okleinę na bokach i blendę na tylnej klapie.
Ostatecznie Michał postanowił, że Golf zostanie wzorowym klasykiem. W sezonie zimowym 2020/2021 zamontowano między innymi nowy pas dolny, nowe lampy Hella i kierunkowskazy. Auto miało być odwzorowaniem seryjnej wersji Golfa C, dlatego usunięto wszystkie zbędne elementy.
W oczy najbardziej rzucają się dwie rzeczy – koła i niskie zawieszenie. Kto choć raz był posiadaczem Golfa, ten marzył, aby jego auto miało klasyczne obręcze. Michał postawił na kultowe BBS RS 137 w rozmiarze 16 cali. Wszystkie koła mają szerokość 7 cali i są założone rotorem na zewnątrz. Mają też adaptery zmieniające rozstaw śrub. Widoczny na zdjęciach klasyk jeździ na oponach Nankang NS2 165/45/16.
Do opuszczania i podnoszenia auta służy kompletny zestaw air ride, zbudowany na bazie zawieszenia gwintowanego firmy AP Racing. Składa się z dwóch kompresorów Viair 400C, poduszek dwubałwankowych Rubena 130, 20-litrowej butli oraz ośmiu zaworów – po dwa zawory na koło – i sterowania analogowego osiami. Tam, gdzie było to konieczne, zamontowano rozpórki – z przodu firmy Wiechers, z tyłu firmy Staffa.
Minimalizm
Wnętrze miało być utrzymane w klasycznym stylu. Michał postawił na minimalizm. Oryginalnie wystrój był czarny, ale w 2013 roku zamontowano brązową deskę, boczki drzwi i położono beżowy dywan. Jakiś czas później do tapicera oddano fotele. Później dodawano kolejne detale.
Aż do momentu zakupu wymarzonej Nardi Torino zmieniały się także kierownice. Duża konsola środkowa ustąpiła miejsca małej, zamiast centralnych nawiewów mamy popielniczkę, a zegary z wersji CL zastąpiły zegary z odmiany C. W aucie długo nie było systemu grającego, ale okazało się, że Michałowi brakuje muzyki w trakcie jazdy.
Dlatego fabrycznie przeznaczonych do tego miejscach pojawiały się głośniki, a radio trafiło do schowka. Jedynym elementem niepasującym do koncepcji minimalizmu są wskaźniki od zawieszenia pneumatycznego wpasowane w półkę pasażera.
Troszkę więcej dzieje się w bagażniku – na własnoręcznie wykonanej przez Michała twardej podłodze umieszczono butlę i kompresory, głośniko w obszyciu stylem nawiązującym do foteli i narzędzia gustownie umieszczone w skrzynce po noktowizorze.
Koniec?
Michał na razie nie planuje żadnych rewolucji. Choć nie ukrywa, że zaczął już myśleć o Garbusie lub Golfie pierwszej generacji, MK2 ma już tak długo, że traktuje go jak członka rodziny.
Z tego powodu decyzja o sprzedaży nie należałby do najłatwiejszych. Trudno się temu dziwić. Tak dopracowany Golf na żółtych papierach i jego właściciel zasługują na najwyższe noty. Od nas dostają piątkę z plusem!
Mariusz Majta
Fot. autor
Volkswagen Golf Mk2 |
SILNIK/ NAPĘD |
Oryginalny silnik benzynowy 1300 ccm, 4-biegowa skrzynia |
ZAWIESZENIE/ HAMULCE |
Kompletny zestaw air ride na bazie zawieszenia gwintowanego AP Racing – dwa kompresory Viair 400C, poduszki dwubałwankowe Rubena 130, 20-litrowa butla, osiem zaworów – po dwa zawory na koło, sterowanie analogowe osiami, rozpórki – z przodu Wiechers, z tyłu Staffa |
KOŁA/ OPONY |
Felgi BBS RS 137 – 16″ x 7J złożone rotorem na zewnątrz + adaptery zmieniające rozstaw śrub, opony Nankang NS2 165/45 R16 |
WNĘTRZE |
Zmiana czarnego wnętrza na brązowe (dywan, deska, boczki, parapety i półka), mała konsola zamiast dużej, fotele obszyte według własnego pomysłu, kierownica Nardi Torino, podłoga bagażnika wykonana według własnego pomysłu |
AUDIO |
Radio LG przeniesione do schowka, fabryczne głośniki w drzwiach, desce i parapetach, aktywna skrzynia basowa Voicekraft obszyta według własnego pomysłu |
STYL |
Wiele nawiązań do wersji C, jak emblematy zamiast bocznych kierunkowskazów czy mała konsola we wnętrzu, pas przedni i pokrywa zaworów w kolorze nadwozia, ukryta w podłużnicach wiązka elektryczna, osłony kolektora, chłodnicy i akumulatora wykonane z polerowanej miedzi, usunięta tylna wycieraczka |
WŁAŚCICIEL |
Michał „Misiek” Kiszka |
PODZIĘKOWANIA |
Przede wszystkim dla żony za cierpliwość i poświęcenie, dla ekipy Vagmałopolska za wsparcie i motywacje oraz dla „Abdula”, Adriana, „Baka”, Daniela, „Krzycha”, „Pitera” i „Stevena” za pomoc w działaniach. Dziękuję każdemu, kto choćby w niewielkim stopniu pomógł w realizacji projektu |
(VW TRENDS 3/2021)