Jakie są opinie o kierowcach BMW wie chyba każdy. Ale sytuacja znanego blogera pokazuje, że czasami stereotypy mogą mylić. I to drastycznie.
Lubimy wiele rzeczy upraszczać. A to dlatego, że z psychologicznego punktu widzenia lubimy jasne, „zero-jedynkowe sytuacje”. Gdy widzimy cygana to mówimy, że złodziej. Gdy widzimy skąpo ubraną kobietę w szpilkach to mówimy, że lafirynda. Gdy widzimy młodego człowieka w luksusowym aucie to mówimy, że „tatuś dał”, albo że też złodziej. Z kolei o kierowcach BMW i ich stereotypach można by w naszym kraju napisać niejedną książkę.
Prawda o tych samochodach i ich kierowcach jest jednak różnokolorowa, wielowątkowa i każdy właściciel ma swoje powody, dlaczego wybrał akurat tę markę. Ale my przecież wiemy lepiej i wiadomo dlaczego i kto wybiera BMW. I zapewne do takich wniosków dochodzimy czytając każdy news o wypadku z udziałem auta bawarskiej marki. Swoją drogą media chętnie o tym piszą, dlatego że my chętnie o tym czytamy, a frazy „wypadek” oraz „BMW” połączone razem gwarantują wysoką poczytność newsa. Ale żeby kierowca sportowego BMW przepuszczał kogoś na pasach?
A tak się właśnie stało na ul. Górskiej w Bielsku-Białej, gdzie złote BMW E46 prowadził bloger prentki. Co ciekawe, to nie on był winny wypadku, a kierowca motocykla (swoją drogą też BMW). Chyba nie uwierzył w to, co widzi i pomyślał, że to tylko przewidzenie. No jak to, „beemka” przepuszcza pieszego?
Okazało się, że motocyklista jadąc w stronę przeł. Przegibek, nie zachował należytej ostrożności i wjechał w tył złotego E46, którego kierowca ustępował pierwszeństwa pieszym. Wszystko wyglądało dość groźnie. Na jezdnię posypało się trochę plastików, a z motocykla wylały się płyny. Na szczęście kierowca motocykla doznał jedynie niegroźnego urazu nogi.
Warto czasami spojrzeć na BMW oraz ich kierowców z innej perspektywy, a nie tylko stereotypowej. W końcu BMW to „Bardzo Mądry Wybór” i po prostu bardzo dobre samochody. A jeszcze bardziej cieszy fakt, że coraz częściej popularniejsze osoby jak na przykład blogerzy starają się promować dobry wizerunek marki BMW i jej kierowców.
Fot. bielskiedrogi.pl