MF Ghost? - godny następca Initial D! Trends

Godny następca Initial D!

Od dłuższego czasu fani motoryzacji nie mają czego szukać w anime. Po zakończeniu 5 stage’a Initial D nie pozostało nam nic innego oprócz czekania na cud, który przyniesie nam następną godną uwagi produkcję. No i stało się! Nosi ona tytuł MF Ghost. Ten sam twórca, jedna z postaci również powróci no i czas akcji określany jako 202X. To wszystko napawa optymizmem i zachęca do wyczekiwania na rozpoczęcie emisji w 2023 roku.

Postacią, którą ponownie zobaczymy na ekranach jest Ryosuke Takahashi, tutaj założyciel MFG. Jest to organizacja zajmująca się ulicznymi wyścigami. Jako, że jest to następca Initial D, nie może tu zabraknąć Toyoty. W MFG zobaczymy jednak GT86, czyli również następcę głównej postaci z Initial D – Toyoty AE86. Będzie nią jeździł Kanata Rivington podejmujący często wyzwania od egzotycznych samochodów. Sądząc po trailerze jaki został ostatnio ujawniony zobaczymy tam m. in.: Alfe Romeo 4C, Lamborghini Huracan, Porshe 911 GT3, Ferrari 488 GTB i Alpine A110. Co ciekawe, według zapowiedzi wszystkie dźwięki silników pochodzą z nagrań realnych egzemplarzy.

Motywem jaki pojawiać ma się w anime jest również to, że w Japonii normą zostaną samochody autonomiczne. Wszystkim zainteresowanym, włącznie ze mną zostaje jednak poczekać do 2023 roku, gdy ekranizacja mangi MF Ghost zostanie ukończona.

Mateusz Zimoń

Ilustracje:ign.com

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

VW Golf Harlekin 3

VW Golf Harlekin w jednym kolorze? To może być unikat, a cena powala

We wczesnych latach 90. amerykański oddział VW stworzył jedną z najbardziej unikatowych odmian Golfa - Harlekin. Auto powstało na wzór mniejszego Polo Harlekin, a chodziło o to, aby każdy element nadwozia był w innym kolorze. Jednak pewien dealer z Georgii postanowił pomieszać panele nadwozia i stworzyć auta w jednym kolorze. Ten VW Golf Harlekin może…

Prawie 100 km/h w terenie zabudowanym. Policjanci nie spodziewali się takiego kierowcy

Do nietypowego zatrzymania doszło w Prochowicach (woj. dolnośląskie). Patrol drogówki zauważył auto jadące z prędkością 96 km/h w terenie zabudowanym. Zatrzymali więc szybko jadące BMW. Nie spodziewali się jednak tego, kto siedział za kółkiem.  Ostatnio obserwujemy sporo zdarzeń z udziałem BMW. Nie będziemy komentować, czy to przypadek, czy "ta marka tak ma", to może przydarzyć…