Corvette? Ferrari? Nie, to Skoda 1100 OHC Coupe - Trends Magazines

Corvette? Ferrari? Nie, to Skoda 1100 OHC Coupe

Możecie się zdziwić, ale to piękne klasyczne auto sportowe nie pochodzi z USA ani z Maranello, a z Mlady Boleslav. Skoda 1100 OHC Coupe to wierna rekonstrukcja zapomnianego modelu. 

Rekonstrukcja sportowej Skody przeszła długi i mozolny proces. Zaczęto go w 2015 roku przez całkowite odnowienie oryginalnej ramy, podwozia i silnika. Przebudowano także nadwozie zgodnie z dokumentacją historyczną. Zastosowano nowoczesne technologie, jak również tradycyjne techniki z budowy karoserii. Auto powstało w 120. rocznicę Škoda Motorsport. 

Co ciekawe, wiele elementów oryginalnych zostało zachowanych w świetnym stanie i użyto ich ponownie w tym aucie. Największym wyzwaniem było odnowienie aluminiowej karoserii. Do pomocy zaprzęgnięto kolegów z Centrum Prototypowania Škoda Auto. Na podstawie skanów rysunków 2D w skali 1:1 powstała trójwymiarowa bryła, którą następnie przerobiono optycznie. Sprawdzono i poprawiono kształty poszczególnych elementów np. z przodu pojazdu oraz w okolicy tylnych świateł. Zdjęcia historyczne porównano z wykonaną dokumentacją i modelem 3D.

Skoda 1100 OHC Coupe napędzana jest 4-cylindrowym silnikiem o mocy 92 KM przy 7.700 obr./min. Moc wyjściowa wynosiła 85 KM na litr pojemności skokowej. Silnik, w połączeniu z bardzo niską maską (nieco ponad 500 kg) powodowało, że sportowa Skoda rozpędzała się do 200 km/h. Aby wyhamować auto z takiej prędkości, z przodu zamontowano hamulce dwuobwodowe, z tyłu zaś bębnowe. 

Czesi z pewnością mogą być dumni z efektów ponad 7-letniej pracy nad Skodą 1100 OHC Coupe. Samochód zachwyca wyglądem i możemy im jedynie zazdrościć tak bogatej historii oraz odbudowanego modelu. Swoją drogą, auto przypomina trochę Syrenę Sport, która też została zrekonstruowana przez prywatną firmę kilka lat temu. Ale to już zupełnie inna historia. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Test BMW X6 M. Wszechstronny sportowiec

W 2009 roku fani BMW grzmieli. Podczas New York Auto Show koncern zaprezentował samochód, który stanowił zaprzeczenie ideałów filozofii M. Napęd na cztery koła, automatyczna skrzynia biegów, turbodoładowany silnik i nadwozie typu SUV?! Po czterech latach emocje opadły, na BMW X6 M można już spojrzeć chłodnym okiem. Czy to wszystko ma sens? Testowany samochód już…