Rzadko zdarza się, że pokazujemy ponownie to samo auto. Są jednak projekty, o których warto wspomnieć po raz pierwszy, drugi, trzeci… i tak bez końca. Dlaczego?
Tak właśnie jest z youngtimerami, zwłaszcza zmodyfikowanymi z pasją i według własnego planu. Okazuje się, że dzięki starannie dobranym elementom z epoki można całkowicie odmienić styl auta. Paradoksalnie, im jest starsze, tym bardziej młodnieje i staje się ciekawsze. Tak jak prezentowane E30, obok którego nikt nie jest w stanie przejść obojętnie.
Minęły dwa lata od pierwszej prezentacji stworzonego przez Marcina Bulldoga. Ta E30 zbudowana jest według niemal idealnego planu. Kompletnie odnowione nadwozie zostało polakierowane, zabezpieczone oraz wygłuszone.
Zamontowano nowe układy zawieszenia i hamulcowy i wyremontowany silnik V8, a wnętrze obszyto naturalną skórą i alcantarą. Lista wszystkich modyfikacji jest tak obszerna, że przy niej katalog dodatków do najnowszej „siódemki” to pikuś, a nawet Pan Pikuś. Nic dziwnego, że E30 prezentowała się lepiej niż fabryczny egzemplarz z 1988 r.
W 2013 roku zdobyła wiele nagród, między innymi pierwsze miejsce w kategorii Auto Zlotu na 3er Fest czy wyróżnienie od Cultstyle.pl za najlepiej dopracowane auto na imprezie DUB IT. Większość z nas stwierdziłaby, że to idealny moment, aby postawić auto w garażu, otulić pokrowcem i raz na rok wybierać się nim na przejażdżkę. Na szczęście Marcin był innego zdania.
Trudno w to uwierzyć, ale przez kolejny sezon zimowo-wiosenny jego wóz został jeszcze bardziej zmodyfikowany i dopracowany, tym razem na sportowo.
Na tylnej klapie zamontowany został spojler BMW z pakietu MT I, a na bokach auta bardzo oryginalny zestaw dekorów „ornament stripes” (ozdobne paski) BMW. Na tym przykładzie doskonale widać, że drobne zmiany mogą znacząco wpłynąć na wygląd samochodu.
We wnętrzu, zamiast fabrycznych foteli sportsitze, zamontowane zostały kubełkowe fotele z tkaniną żakardową z wyszytym logo BMW Motorsport oraz czteropunktowe pasy Sabelt. Tylna kanapa została zdemontowana na rzecz lekkiej zabudowy oraz rollbara, który wraz z nowymi fotelami prezentuje się znakomicie. Wszystko oczywiście w kolorze czarnym. Dopełnieniem motorsportowego wnętrza jest hydrauliczny hamulec ręczny.
Obecnie auto wydaje się jeszcze szersze, a to za sprawą grubszych dystansów kół, dzięki którym szczelina między błotnikiem a kołem zmniejszyła się do absolutnego minimum potrzebnego do poruszania się po drogach.
Nie mogło zabraknąć kolejnych nagród dla Marcina i jego E30. Do kolekcji dołączyły dwa wyróżnienia: Sweet Sixteen Award na evencie The Best Of oraz wyróżnienie od Wolfsgruppe za najlepszy projekt na DUB IT.
Zupełnie nas to nie dziwi. BMW robi niesamowite wrażenie. Ostre kształty, szarość i czerń, kilkucentymetrowy prześwit, świetne felgi z konkretnym „parapetem”… W ruchu prezentuje się równie groźnie, ale zyskuje trochę elegancji i szyku, a to za sprawą pięknego, harmonijnego bulgotu, który wydobywa się z układu wydechowego. Nie dajcie się zmylić, chwila nieuwagi i zamienia się w zwinnego atletę latającego bokiem i smażącego opony.
No dobrze, ale co dalej? Czy to już czas, aby schować go pod plandekę w garażu? Znamy Marcina i wiemy, że to nie może się tak skończyć. Auto będzie sukcesywnie modyfikowane, a dzięki temu utrzyma się na topie polskich projektów BMW przez długie lata. I tego właśnie mu życzymy!
Łukasz Miturski
Fot. autor
BMW E30 318i, 1988 r.
SILNIK/NAPĘD: M40B18 zmieniony na M60B40, moc: 300 KM i 400 Nm, sprzęgło z okładziną kevlarową, wzmocniony docisk i seryjne dwumasowe koło, dyferencjał LSD custom 45 proc., przełożenie główne 3,07
NADWOZIE: karoseria w kolorze Lachssilber Metallic poddana pełnej renowacji, spojler przedni BMW (IS Lippe), światła przednie Black Bosch z palnikami ksenonowymi, tylne lampy MHW, kierunkowskazy przednie MHW, Shadow Line, tylny spojler BMW MT I, dekoracyjne paski BMW
KOŁA/OPONY: zestaw letni: felgi Kerscher RX o szerokości 9 cali z przodu i 10 cali z tyłu (ranty 2,5 i 3,5 cali), opony o rozmiarach 195/40 z przodu oraz 225/35 z tyłu; zestaw zimowy: felgi BMW Motorsport, opony z przodu 215/40R17, opony ztyłu 245/35R17, szerokości 7,5 i 8,5 cala
ZAWIESZENIE/HAMULCE: elementy zawieszenia piaskowane i lakierowanie proszkowo, odnowione nowe części układów hamulcowego i kierowniczego, amortyzatory z przodu – zmodyfikowany gwint H&R, z tyłu custom sprężyny oraz Koni Sp1, rozpórki: przednia i tylna, regulatory kątów (camber plates), konwersja zawieszenia 5×120, poliuretanowe tuleje wahaczy przednich, belki oraz stabilizatorów; hamulce z przodu – tarcze o średnicy 286 mm, z tyłu – tarcze o średnicy 272 mm, przewody hamulcowe w stalowym oplocie, hamulec ręczny hydrauliczny
WNĘTRZE: fotele kubełkowe Mirco z napisem BMW Motorsport, czteropunktowe pasy Sabelt, rollbar, brak tylnej kanapy, kierownica M Technik II, deska rozdzielcza z tunelem oraz boczkami obszyta czarną naturalną skórą, podsufitka, słupki przednie i boczne oraz tylna półka wykonane z czarnej alcantary, czarna wykładzina podłogowa, elektryczne szyby z przodu
AUDIO: kompleksowe wygłuszenie karoserii Dynamat Extreme, Dynamat Superlite, bagażnik z zestawem, Dynamat Trunk Kit, na pokrywie silnika Dynamat Hoodliner, mata wykańczająca Dynaliner, antena elektryczna z czarnym anodowanym masztem
NAGRODY:
I miejsce w kategorii auto zlotu na 3er Fest
Nagroda za ład, skład i porządek pod maską na 3er Fest
Wyróżnienie za wkład pracy GermanFest Chotowa
Wyróżnienie za najlepiej dopracowane auto od CultStyle.pl na DUB IT
Wyróżnienie Sweet Sixteen Award na The Best Of
Wyróżnienie za najlepszy projekt od Wolfsgruppe na Dub IT
WŁAŚCICIEL: Marcin „W1dawca” Zalewski
PODZIĘKOWANIA: dla wszystkich, którzy wierzyli, że można, jak się chce, raz wszystkim, którzy często pomagali przy pracach o dziwnych porach dnia i nocy
(BMW TRENDS 1/2015)