Szukasz youngtimera – pomyśl o Santanie
Volkswagena Santanę, który z początkiem lat osiemdziesiątych zadebiutowała w ofercie niemieckiego koncernu mimo wdzięcznej nazwy nie odniósł spektakularnego sukcesu. Samochód z założenia miał być eleganckim sedanem, który bazował na popularnym wówczas Passacie B2. Sedany z czterobiegową skrzynią biegów może nie zyskały rangi limuzyny VW, lecz idealnie sprawdzały się jako przestronne taksówki. Świeższe odmiany pierwszej generacji…
Niezwykłe książki o Garbusach – warto je mieć!
W języku polskich fanów motoryzacji „garbienie się” to wchodzenie w świat Volkswagena Typ 1, czyli samochodu przez Amerykanów określanego Żuk (Beetle), a przez Niemców Chrabąszcz. Od zwierzęcych przydomków (Francuzi nazwali to auto Coccinelle, czyli biedronka, mieszkańcom Boliwii i Sri Lanki skojarzyło się z żółwiem, a Indonezyjczykom z żabą) odróżnia się polskie miano Garbus, które widnieje…