BMW serii 5 pickup. E39 w wersji "ciężarowej" z Rosji na sprzedaż. Cena szokuje - Trends Magazines

BMW serii 5 pickup. E39 w wersji „ciężarowej” z Rosji na sprzedaż. Cena szokuje

BMW E39 pickup Rosja przód bok

E39 to czwarta generacja serii 5, bezpośredni następca bardzo udanego E34. Produkcja limuzyn ruszyła na początku roku 1995, natomiast kombi pojawiło się w drugiej połowie roku 1996. Nigdy w ofercie nie było wersji pickup, ale to nie przeszkodziło Rosjanom w zbudowaniu jednego egzemplarza! Zapraszamy na krótką lekcję historii o BMW w wersji pickup i opis sprzedawanego E39. 

Pickupy w historii BMW

Firma BMW nigdy nie miała w swojej ofercie auta użytkowego typu pickup, ale inżynierowie M GmbH wielokrotnie udowadniali, że nie brakuje im wiedzy, umiejętności i poczucia humoru. Jednym z owoców ich twórczej pracy są… właśnie prototypy sportowych pick-upów. Matką wynalazku okazała się potrzeba. Dział sportu BMW szukał samochodu do przewożenia narzędzi i elementów między poszczególnymi halami produkcyjnymi.

E30 Pickup

E30 postanowiono zbudować w oparciu o karoserię trójki cabrio. Przedział ładunkowy wyłożono ryflowaną blachą – estetyczną, a zarazem odporną na uszkodzenia. Brezentowy dach nie pozwala zapomnieć, że punktem wyjścia do stworzenia samochodu było E30 Cabrio.

E93 Pickup

Kiedy kultowy wśród pracowników firmy E30 pick-up zaczął wykazywać pierwsze oznaki poważniejszego zmęczenia, zabrano się za budowanie kolejnej półciężarówki. Skorzystano ze sprawdzonej receptury i użyto do tego celu nadwozie trójki E93 Cabrio z masą seryjnych wzmocnień. W przeciwieństwie do poprzednika współczesny Pickup M3 otrzymał drogową homologację i został zarejestrowany.

E39 – wynalazek z Rosji

E39 Pickup w przeciwieństwie do M3 nie powstało w BMW, a w Rosji. Samochód jest obecnie na sprzedaż za astronomiczną kwotę 30 tys. dolarów. Egzemplarz pochodzi z 2000 roku i jest to model napędzany silnikiem diesel. Na wzór aut zbudowanych przez M GmbH E39 i ten pickup ma jedynie dwoje drzwi oraz pakę wyłożoną ryflowaną blachą. Auto otrzymało przedni zderzak z pakietu M oraz tylni z BMW M5 z dwoma podwójnymi końcówkami wydechu i… czujnikami parkowania! Smaczków jest dużo więcej m.in progi z wersji Individual. Niestety sprzedający nie zamieścił praktycznie żadnego opisu, ani zdjęć z budowy tego unikatowego egzemplarza. Trzeba przyznać, że BMW wygląda na dość solidnie skonstruowany pojazd na zdjęciach, ale czy warte jest aż 30 tys. dolarów? Za tę kwotę można kupić BMW E39 w wersji M5 lub Alpina…

LINK DO AUKCJI

Podobne

Kradzież auta na Nokię 3310

Ten telefon ma już miano kultowego i chyba nikt nie spodziewałby się, że może przydać się do kradzieży samochodu. Jak się okazuje, poczciwa Nokia 3310 to świetne narzędzie do uruchomienia cudzego pojazdu.  Była już kradzież "na walizkę" oraz "na Game Boy'a", teraz przyszedł czas na kultową Nokię 3310. Jak to możliwe, że kilkunastoletni telefon komórkowy…

płonące bmw

Puścił z dymem BMW M5 Competition

Michaił Litwin, rosyjski youtuber znany z niszczenia publicznie drogich aut właśnie upolował kolejną ofiarę - BMW M5 Competition. Zrobił to rzekomo dla uczczenia pamięci kolegi, ale naszym zdaniem to głupota, o ile nie choroba. Rosja to stan umysłu - to wiadomo nie od dziś. To właśnie tam powstają najbardziej szalone pomysły jeszcze bardziej szalonych konstruktorów,…