Trwają właśnie zimowe testy nadchodzącego BMW M3 Touring. Jak najlepiej testować auta bawarskiej marki? Jeżdżąc bokiem!
BMW M3 Touring nigdy nie pojawiło się oficjalnie. Pojawiały się wizualizacje, pokazywaliśmy także indywidualne projekty „emek” w nadwoziu kombi, ale BMW nigdy nie pokazało topowej Serii 3 w praktycznym wydaniu. W nowej generacji się to zmieni, a nowe auto jest już testowane w zimowych warunkach.
Jak przystało na BMW testy muszą być efektowne, dlatego do ich udziału wykorzystano helikopter, a auto pokazano jak „szusuje” bokiem po śniegu. Podobnie było w przypadku większej Serii 7. Oczywiście poniższy klip to tylko noworoczny teaser i oczywiście same testy są już mniej spektakularne, ale BMW daje nam do zrozumienia, że M3 Touring niedługo się pojawi. Prawdopodobnie jeszcze w tym roku.
Czego możemy spodziewać się po nadchodzącym BMW M3 Touring? Auto będzie prawdopodobnie dostępne w mocniejszej odmianie mocy (510 KM), napędem xDrive oraz automatyczną skrzynią biegów. Szczerze? Nie narzekamy na brak manuala i napęd na tył. Prawdopodobnie i tak większość sprzedawanych egzemplarzy byłaby właśnie z napędem na cztery koła i automatem, dlatego producent zrezygnował z innych wariantów.
Ile będzie kosztować? Wersja Touring będzie zapewne nieco droższa od sedana, który w Polsce kosztuje dziś 457 900 zł. Możemy spodziewać się kwoty kilkanaście tysięcy wyższej.
Konrad Maruszczak