To bardzo szczególny egzemplarz, bowiem auto jest praktycznie nowe. To dlatego, że za jego renowacje odpowiada nie kto inny, jak marka BMW Group Classic, czyli krótko mówiąc – producent.
Czasami spotykamy wyjątkowo dobrze zachowane egzemplarze samochodów klasycznych. Wynika to z wyjątkowej dbałości i odpowiedniego serwisu zachowanego przez poprzednich właścicieli. Przypadek tego BMW M3 E30 Kabrio jest jednak inny, bowiem auto przeszło renowację w miejscu, gdzie się urodziło.
Początkowo pod maską auta pracował silnik z M5, ale BMW Group Classic postanowiło zamontować oryginalną jednostkę z M3, czyli S14. BMW nie tylko zyskało nowy silnik i skrzynię, ale wyremontowano również rury chłodnicy oleju, wymieniono wał napędowy i odnowiono tłumiki.
Wymieniono także kluczowe części, takie jak przednia szyba, światła przeciwmgielne, maska, kierownica, kolumna kierownicy, gałka zmiany biegów oraz komputer pokładowy i wskaźnik temperatury. Co ważne, BMW Group Classic pozbyło się całej korozji z samochodu, a także zadało sobie trud zamontowania nowej izolacji akustycznej i cieplnej w komorze silnika.
Uroku temu BMW nadaje piękny lakier Macau Blue Metallic z ciemnoniebieskim materiałowym dachem i oryginalnymi felgami, które zostały odnowione.
Prace renowacyjne trwały od od stycznia 2018 do grudnia 2020. Wystawione na sprzedaż BMW M3 E30 Kabrio ma przejechane zaledwie 80 407 km i jest jednym z 781 egzemplarzy, jakie opuściły niemiecką fabrykę. Cena? Na chwilę obecną to 55 tysięcy euro, ale aukcja kończy się dziś wieczorem, więc kwota z pewnością wzrośnie.
Z tyłu wąska lampa, a z przodu nie dość że soczewka to jeszcze jedna z uśmiechem a druga bez 😀 Faktycznie pełna profeska 😀