BMW E36 Compact V12. Jak to się tu zmieściło? - Trends Magazines

BMW E36 Compact V12. Jak to się tu zmieściło?

BMW E36 Compact nie jest zbyt popularnym autem i wielu niesłusznie nazywa go „brzydkim kaczątkiem”, choć to rzecz gustu. Pod kątem właściwości jezdnych i charakteru poczciwy „kompot” niczym nie odbiega od swoich większych braci. Auto jest także popularne wśród drifterów i właśnie jeden z nich wstawił do niego potężny silnik V12. Szpilki nie wciśniesz!

Krótkie zwisy i bardzo dobry rozkład masy powodują, że BMW E36 w nadwoziu Compact to dobry samochód jako baza do driftu. Dodatkowo, ceny tych aut są atrakcyjne, co jeszcze zachęca amatorów jazdy bokiem do kupna i przeróbek „kompotów”. 

BMW E36 Compact V12 na sprzedaż

Szalony projekt, bo trudno inaczej określić potężne V12 wciśnięte w małe nadwozie kompakta, został teraz wystawiony na sprzedaż. Silnik B70 zapożyczono z BMW 850i i według właściciela moc auta wynosi teraz 472 KM mocy i 720 Nm maksymalnego momentu obrotowego, co świadczy o tym, że BMW jest po tuningu. Brutalna moc i niska masa (z auta zniknęło seryjne wnętrze i wyposażenie) w połączeniu z 6-stopniową manualną przekładnią gwarantuje mnóstwo dobrej zabawy, szczególnie gdy częściej ogląda się świat zza bocznej szyby niż przedniej. 

Potężny kompakt z silnikiem V12 wyceniono na niecałe 15 tys. funtów, czyli ok. 75 tys. zł. Warto?

400 KM w BMW E36 Compact! To 323ti szokuje osiągami

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

BMW ALPINA na Tokio Motor Show – B3 sedan i inne – PREMIERA

Za kilka dni Tokyo Motor Show - wystawa o bogatej tradycji dla ALPINY - otworzy swoje podwoje dla odwiedzających z całego świata. Najważniejsze wydarzenia na naszej wystawie: Ekskluzywna światowa premiera BMW ALPINA B3 Limuzyna, która uzupełnia naszą rodzinę B3 po prezentacji Touring podczas tegorocznego Salonu Samochodowego we Frankfurcie. Alpina nie ogłosiła jeszcze konkretnej specyfikacji tego…

Tuning VW Golf 1 widok od tyłu

Ekstremalnie obniżony VW Golf 1 – w prostocie piękno

Fascynacja Grześka z marką symbolem, jakim niewątpliwie jest Volkswagen, zaczęła się wiele lata temu. Jego VW Golf 1 należał przez wiele lat do starszego pana, który użytkował go sporadycznie. Stan samochodu ogólnie był dobry, lecz wymagał nieco pracy. Nie ma się w sumie czemu dziwić, ten egzemplarz miał na karku 32 lata! Zarówno Grzesiek, jak…