BMW E31 vs. i8 - klasyka kontra nowoczesność - Trends Magazines

BMW E31 vs. i8 – klasyka kontra nowoczesność

BMW serii 8 generacji E31 to klasyczne ponadczasowe Gran Turismo, które w latach 90. było pokazem siły niemieckiej marki. Futurystycznie wyglądające BMW i8 też jest demonstracją siły i zaawansowania technologicznego specjalistów z Bawarii. Pomimo że oba auta dzieli stylistyczna i technologiczna przepaść klasyczne coupé i nowoczesny sportowiec pokazują, jakie znaczenie dla BMW ma liczba 8.

 

W 1989 roku z niemieckiej fabryki wyjechała pierwsza historyczna ósemka. Pod pięknym dystyngowanym nadwoziem samochód skrywał potężny silnik V12, który cechował się absolutnie doskonałą jak na owe czasy jakością wykonania oraz komfortem pracy. W ciągu dziesięciu lat produkcji seria 8 doczekała się słabszej odmiany 840i z silnikiem V8 oraz wyczekiwanej i topowej 850CSi z rozwierconą do ponad 5-litrów V-dwunastką. M8? Chociaż Niemcy pokazali 550-konny prototyp tego auta, na seryjną produkcję nigdy się nie zdecydowano. W 1999 roku z taśmy produkcyjnej zjechał ostatni egzemplarz BMW serii 8, który aż do teraz nie ma prawowitego następcy.

W roku 2014 BMW postanowiło po raz drugi w historii użyć liczby 8 w nazewnictwie swojego modelu. Jednak tym razem przed magiczną ósemką stała litera i, jednoznacznie wskazując, że auto należy do elektryczno-hybrydowej rodziny BMW. Kilka miesięcy temu Niemcy zdecydowali się na odświeżenie tego futurystycznego modelu. Zainstalowano w nim pojemniejsze akumulatory oraz zmodernizowano kilka detali. W ofercie i8 znalazła się też odmiana roadster.

Klasyczna seria 8 E31 ma ponadczasowe eleganckie linie. Samochód jest typowym dużym dwudrzwiowym coupé, które doskonale prezentowało się w latach 90. i równie doskonale będzie wyglądać za kilkadziesiąt lat.

Ciekawymi i zarazem typowymi dla tamtej motoryzacyjnej epoki elementami były chowane przednie światła. Niemniej interesująco prezentują się bezramkowe drzwi, szczególnie że nie ma typowego słupka B. Z tyłu najwięcej uwagi zwracają nieco toporne światła oraz dwie podwójne końcówki układu wydechowego. To właśnie owe końcówki odróżniały odmiany V8 od V12. Słabsze wersje miały okrągłe wydechy, a mocniejsze kwadratowe. Jednak czar E31 pryska w chwili, gdy na horyzoncie pojawia się i8 Roadster.

Sportowa hybryda BMW wygląda spektakularnie. Nie ma na rynku drugiego tak odważnie narysowanego auta. Nadwozie pełne jest zaskakujących załamań, a o przynależności do bawarskiej rodziny informuje tak naprawdę tylko charakterystyczny grill oraz dwa emblematy z niebieską obwódką.

BMW i8 Roadster skupia na sobie uwagę wszędzie, gdzie się pojawi. W tym aucie nikt nigdy nie będzie anonimowy. Najbardziej niesamowitym elementem nadwozia są drzwi. To właśnie one, otwierane na do góry, kradną show i sprawiają, że ludzie momentalnie wyciągają telefony komórkowe i aparaty.

Wnętrze futurystycznej bawarki jest zdecydowanie bardziej zwyczajne od jej nadwozia. Poszczególne elementy w kabinie znane z innych modeli BMW, są wzorowo wykonane oraz proste w obsłudze. Aby poruszać się i8 Roadsterem, nie trzeba posiadać certyfikatu superbohatera.

Kabina klasycznej serii 8 jest… klasyczna. Klasyczna i typowa dla aut z lat 90. Na konsoli środkowej pełno jest różnych przycisków, wszędzie skóra, gdzieniegdzie drewniane dodatki.

Znaczną różnicę między autami widać też w chwili zajmowania miejsca za kierownicą. Do E31 po prostu się wsiada. Drzwi są długie, a fotel nie jest umieszczony przesadnie nisko. Do wnętrza i8 Roadster trzeba się wślizgnąć. Ponadto trzeba uważać, aby nie uderzyć głową o przednią szybę.

Efektowne unoszone do góry drzwi nie są najbardziej praktycznym rozwiązaniem. Podobnie jak nisko osadzone fotele oraz szeroki próg. W efekcie godne wysiadanie zza kierownicy sportowej hybrydy BMW wymaga nie lada sprawności i gibkości. Przydałaby się też wentylacja foteli, szczególnie w czasie upalnego lata.

Oddzielnym tematem oraz dowodem na to, jak wiele dzieli oba auta, są silniki służące do ich napędu. Prezentowany egzemplarz BMW E31 to wersja 840i z silnikiem V8 pod maską. Co ciekawe, właśnie ta odmiana jest bardziej poszukiwaną przez kolekcjonerów, ponieważ wyprodukowano jej znacznie mniej niż topowej 850i/Ci. Samochód widoczny na zdjęciach pod maską ma natomiast silnik o mocy 340 KM, rozwiercony przez Alpine do 4,6-litra.

Pytanie o pojemność jednostki napędowej oraz liczbę cylindrów pracujących pod maską i8 Roadster może okazać się dla jej właściciela dość kłopotliwe. Zdecydowanie lepiej jest chwalić się jego mocą, która w wersji po liftingu wynosi 374 KM. Taka moc uzyskiwana jest dzięki silnikowi elektrycznemu napędzającemu koła przedniej osi oraz relatywnie niewielkiemu motorowi spalinowemu 1.5 R3, przenoszącemu 231 KM na tylną oś. Osiągi? Więcej niż dobre. 4,6 sekundy potrzebne na rozpędzenie się do 100 km/h oraz 250 km/h prędkości maksymalnej.

Zgodnie z zamysłem cała rodzina i BMW, w tym model i8 Roadster, potrafi poruszać się bezszelestnie tylko na prądzie. Naładowane do pełna akumulatory (można je ładować z domowego gniazdka, ponieważ auto jest hybyrdą typu plug-in) pozwalają na pokonanie około 50 km. Jednak cicha i spokojna jazda jest wbrew prawdziwej naturze i8.

Klasyczna seria 8 nie jest autem sportowym. To typowe Gran Turismo do przemierzania długich tras. Samochód nie jest mistrzem zwinności, na co wpływ ma dość wysoka masa własna (ponad 1800 kg) oraz niezbyt szybka 5-biegowa skrzynia biegów. E31 komfortowo płynie po drodze i nie prowokuje do szczeniackich szaleństw.

Co innego i8 Roadsteer. Auto wręcz kipi testosteronem i uwielbia ostrą jazdę. Po uaktywnieniu trybu sportowego samochód nie tylko lepiej reaguje na gaz i usztywnia adaptacyjne amortyzatory, ale także zaczyna brzmieć jak na sportowe auto przystało. Niewielki spalinowy silnik i8 Roaster potrafi wydobyć z siebie pobudzające tony. Tony, które jednak bledną na tle ryczącej V8 pracującej pod długą maską klasycznej serii 8.

Już wkrótce na ulicach zobaczymy zupełnie nową serię 8 oznaczoną kodem G15. Auto będzie prawowitym następcą generacji E31 i zarazem trzecim modelem w historii BMW z liczbą 8 w nazwie. Fakt, że Niemcy tak rzadko decydują się na użycie ósemki w oznaczeniu swoich modeli, dowodzi, jak bardzo jest ona wyjątkowa.

Paweł Kaczor

Fot. autor

BMW 840Ci BMW i8 Roadster
4.0 V8 1.5 R3 + elektryczny
Maks. moc 282 KM przy 5800 obr./min 374 KM przy 4800 obr./min
Maks. moment obr. 400 Nm przy 4500 obr./min 570 Nm przy 3700 obr./min
Skrzynia biegów Automatyczna – 5 Automatyczna – 6
Długość / szerokość / wysokość 4780 / 1855 / 1340 mm 4689 / 1942 / 1291 mm
Rozstaw osi 2684 mm 2800 mm
Pojemność bagażnika 320 l 154 l
Pojemność zbiornika paliwa 90 l 42 l
Masa własna 1780 kg 1595 kg
0-100 km/h 7,4 s 4,6 s
V-maks. 250 km/h 250 km/h
Średnie zużycie paliwa (katalogowe / test) 11,4 l/100km 2,1 l/100 km
Cena (bazowa / testowana wersja od 60.000 zł od 700.100 zł

 

(BMW TRENDS 3/2018)

Możesz kupić ten numer lub zamówić prenumeratę TUTAJ i być na bieżąco z nowinkami dot. BMW

 

 

Podobne

Używane BMW E39 M5 (1998-2003). Ceny, zalety, wady i typowe usterki (cz. 3/5)

Rewolucja. Tak w najkrócej można scharakteryzować trzecią odsłonę M5. Z dwóch powodów. Na bazie 8-cylindrowego M62 inżynierowie M GmbH stworzyli 400-konne S62. Ku zmartwieniu wielu, zrezygnowano z ręcznej produkcji M5. Nadworny tuner BMW dostarczał do Dingolfing tylko silniki, gdzie M5 było montowane na jednej linii z pozostałymi odmianami serii 5. Sportowy sedan stracił nieco magii…

BMW logo

Prima Aprillis w Trends. Daliście się nabrać?

Z okazji Prima Aprillis podaliśmy dwie zmyślone informacje, które pojawiły się na naszej stronie 1 kwietnia. Czy uwierzyliście w nie? Na szczęście ten news został przez nas zmyślony i mamy nadzieję, że nie będzie on inspiracją dla rządzących. Absurdem byłoby wprowadzenie opłat za autostrady dla aut spalinowych, ale biorąc pod uwagę ostatnie (czasami groteskowe) przepisy…