W latach 50. bawarski koncern borykał się z kryzysem finansowym, spowodowanym m.in. modą na silniki ekonomiczne, o mniejszych pojemnościach. Jedynym sposobem poprawienia sytuacji firmy była inwestycja w nowy projekt. Tak powstała seria Neue Klasse, której produkcja rozpoczęła się w 1962 roku.
Dzisiaj mamy przyjemność przedstawić wam bawarczyka z serii 02, czyli oryginalny pomysł 2-drzwiowego sedana. Auto zadebiutowało w roku 1966 na targach motoryzacyjnych w Genewie. Początkowo BMW oferowało jedynie model z silnikiem o pojemności 1,6 litra, czyli 1602. Dopiero dwa lata później wprowadzono do sprzedaży mocniejszą wersję z 2-litrową jednostką oznaczoną symbolem 2002. Silnik generował moc 100 KM przy 5500 obr./min oraz 157 Nm momentu obrotowego przy 3000 obr./min. Takie parametry pozwalały na rozpędzenie auta od 0 do 100 km/h w 10,9 sekundy.
Prezentowany egzemplarz to 1502 ‒dostępna na rynku europejskim w latach 1975 ‒1977 ekonomiczna wersja modelu 1602. Do napędu tego auta oryginalnie użyto silnika 1,6 l z obniżonym stopniem kompresji, co spowodowało spadek mocy do 75 KM i momentu obrotowego do 118 Nm.
Szymon kupił to auto w 2006 roku. Samochód został odrestaurowany od podstaw. Po rozebraniu go na części pierwsze karoseria została oczyszczona, następnie odnowiono powłokę lakierniczą oraz naprawiono wszelkie niedoskonałości wynikające z wieku. Na końcu nadwozie zabezpieczono przed szkodliwym działaniem warunków atmosferycznych Całość została pokryta oryginalnym lakierem z palety BMW.
W aucie zamontowano zupełnie nowy układ zawieszenia. Wymieniono wszystkie instalacje, przewody hamulcowe, paliwowe, wygłuszenia, krótko mówiąc ‒powstało w zasadzie nowe auto. Szymon zlecił także zrobienie układu wydechowego ze stali kwasoodpornej, a końcowy tłumik znalazł miejsce po środku zderzaka – tak jak w wersji 2002 Turbo Ciekawostką jest, że przy generalnym remoncie silnika okazało się, że to oryginalna jednostka z tego auta, czego dowodzi zgodność numeru silnika z numerem nadwozia.
Właściciel przeprowadzając renowację starał się zachować jak najwięcej oryginalnych części. Dzięki temu w tym egzemplarzu wszystkie szyby są fabryczne. Niestety, we wnętrzu udało się uratować jedynie stelaże foteli, wobec czego tapicerka wraz z wykładzinami jest nowa. O odpowiednim klimacie wnętrza decyduje również mała chromowana kierownica.
Ostatnią rzeczą wymagającą poprawki były przednie lampy. Wystające „samoróby” trzeba było zmienić na oryginalne reflektory. Sprawa nie była prosta. Dostępność części do tego modelu jest znikoma, nie mówiąc już o częściach w naprawdę dobrym stanie. Na szczęście po długich poszukiwaniach Szymonowi udało się sprowadzić dwa oryginalne reflektory w bardzo dobrym stanie – jeden ze Stanów Zjednoczonych, a drugi z Niemiec.
Teraz Szymon mógł podjąć kolejne działania. Większość z nas pewnie cieszyłaby się ładnie odnowionym autem, on poszedł jednak inną drogą. Chcąc nadać autu sportowy charakter, zdecydował się na bardziej agresywne „ubranie” dla BMW. Widać to od razu. Poszerzenia błotników, spojler przedni i tylny to oryginalny pakiet stylizacyjny z BMW 2002 turbo. Lewe chromowane lusterko zastąpiły dwa z BMW serii 6.
Człowiek podejmujący się takich działań musi być prawdziwym pasjonatem. Pasja Szymona przerodziła się w prawdziwy perfekcjonizm. Pod maską „1602 turbo” brakowało naklejek fabrycznych z informacjami o oleju, bezpiecznikach, kolorze auta itp. Co w związku z tym zrobił Szymon? Zadzwonił do siedziby BMW w Monachium, poprosił o dokładne informacje, jakie naklejki i gdzie należy przykleić, następnie sprowadził je ze Stanów Zjednoczonych i z ogromną satysfakcją po prostu nakleił.
Podobnie było z kołami. Po zakupie auto miało 14-calowe felgi z BMW E30. To bardzo drażniło Szymona. Postanowił więc kupić oryginalne 13-calowe felgi BMW, tzw. turbinki. W związku z tym wybrał się pod ukraińską granicę. Jednak to nie było największym wyzwaniem.
Problem pojawił się, gdy nadszedł czas zakupu opon o rozmiarze 185/70/R13. Z opresji Szymona po raz kolejny uratowali nasi zachodni sąsiedzi. Marka General miała w ofercie opony w dokładnie takiej specyfikacji, dodatkowo wyglądem pasujące do auta z lat 70. Szymon pozwolił sobie na małe ulepszenia z czasów współczesnych. Aby poprawić sztywność nadwozia, pod maską zamontowano rozpórkę kielichów, a w układzie dolotowym filtr stożkowy.
Na koniec zostawiliśmy najciekawsze. Szymona wypatrzyliśmy na ulicy Puławskiej w drodze do pracy. Prezentowany egzemplarz nie jest tylko ładnie wyglądającym meblem zdobiącym garaż czy posesję. Jest to w pełni sprawne auto do jazdy na co dzień, zarejestrowane na białych tablicach, bez problemu przechodzące badania okresowe w stacji diagnostycznej. Przy normalnej jeździe BMW pije 10 litrów benzyny na 100 km, jego prędkość maksymalna wynosi około 160 km/h, a przyspieszenie od 0 do 100 zajmuje około 14 sekund. Niezmiernie cieszy to, że Szymon normalnie użytkuje auto, dzieląc się przy tym jego pięknem z innymi użytkownikami dróg. Życzymy bezpiecznej i bezawaryjnej jazdy!
Łukasz Miturski
Fot. autor
BMW 1502, 1975 r.
SILNIK/NAPĘD: M10 R4 1,6 (1573 ccm), dwa zawory na cylinder, SOHC, 75 KM przy 5800 obr./min, 118 Nm przy 3700 obr./min, generalny remont silnika, stożkowy filtr powietrza, układ wydechowy ze stali kwasoodpornej, 4-stopniowa skrzynia biegów
ZAWIESZENIE/HAMULCE: nowe zawieszenie i układ hamulcowy
KOŁA/OPONY: 13-calowe felgi BMW, tzw. turbinki, opony General 185/70/R13
NADWOZIE: 2-drzwiowy sedan, srebrny lakier z palety BMW, pakiet stylizacyjny od BMW 2002 turbo, poszerzenia błotników, przedni oraz tylny spojler, lusterka z BMW serii 6
WNĘTRZE: nowa, szyta na zamówienie tapicerka, mała chromowana kierownica
OSIĄGI:
od 0 ‒100 km/h ok. 14 s
V maks. ok. 160 km/h
STYL: niewątpliwie rzadkie, klasyczne auto o lekko sportowym charakterze, co nie tylko nam bardzo się podoba
WŁAŚCICIEL: Szymon
(BMW TRENDS 1/2014)