W mediach nieustannie pojawiają się nowe trendy związane z ekologicznym trybem życia. Obco brzmiących nazw jest jednak tak wiele, że czasami można się w nich pogubić. W ostatnim czasie często można spotkać się z ideą upcyklingu, który w naszym kręgu kulturowym jest jeszcze dość nieznany. Dowiedz się, o co chodzi w upcyklingu i co wspólnego mają z nim poduszki powietrzne, banery reklamowe i dętki rowerowe.
Recykling i upcykling – różnice
Jednym z pierwszych skojarzeń z upcyklingiem może być recykling, co ma oczywiście związek z podobieństwem w nazewnictwie. Jest to dość słuszne rozumowanie, ponieważ oba pojęcia rzeczywiście wiele łączy. Zarówno recykling, jak i upcykling odnoszą się do przetwarzania odpadów. W pierwszym przypadku chodzi jednak przede wszystkim o możliwość ponownego wykorzystania surowców do produkcji tych samych lub innych wyrobów.
W recyklingu dość sporo uwagi poświęca się kwestii ograniczenia ilości odpadów zarówno poprzez zwiększanie świadomości społecznej, jak i zachęcanie producentów do sięgania po surowce podlegające przetworzeniu. Z kolei upcykling, często uznawany za odmianę recyklingu, skupia się na wytworzeniu z odpadów produktów o wyższej wartości niż materiały użyte do ich produkcji.
Co można wyprodukować w ramach upcyklingu?
Z upcyklingiem można spotkać się w wielu dziedzinach życia. Co ciekawe, zjawisko znacznie szybciej zyskało na popularności w krajach Trzeciego Świata niż w bardziej rozwiniętych regionach. Najbardziej znanym przykładem jest wykorzystanie przez wielu mieszkańców Afryki opon samochodowych do produkcji sandałów. Nie brakuje również przypadków, w których stare vany i autobusy zostały przerobione na całkiem wygodne mieszkania.
W świecie nowoczesnej aranżacji wnętrz prawdziwym hitem od dobrych kilku lat są meble z palet, które są obecnie jednym z najpopularniejszych przykładów upcyklingu. Sporym zainteresowaniem cieszą się również ubrania i akcesoria wykonane z przetworzonych odpadów. Firma Trashki z banerów reklamowych, dętek reklamowych i poduszek powietrznych produkuje unikatowe torby, plecaki, futerały i portfele.
Czy upcykling to przyszłość?
Biorąc pod uwagę rosnącą świadomość w zakresie ochrony środowiska i konieczności ograniczenia produkcji odpadów, można śmiało stwierdzić, że upcykling jest przyszłością. Zjawisko wkracza do kolejnych branż i raczej nic nie zapowiada zmian w tej kwestii, a wręcz sporo wskazuje na dalszy rozwój. Dzięki innowacyjnym sposobom wykorzystania odpadów można sprawić, że niepotrzebne materiały zyskują na wartości, zamiast wylądować na śmietnisku.
Współczesny świat stoi również przed wyzwaniem braku niektórych surowców. Z tego powodu należy tym bardziej skupić się na ponownym wykorzystaniu tworzyw sztucznych i innych materiałów, które już znajdują się w obiegu. Można zatem pokusić się o przypuszczenie, że już wkrótce w modzie, świecie mebli i wielu innych branżach upcykling stanie się normą, a nie jedynie niszowym trendem.