Amerykańskie fascynacje na przykładzie Volkswagena Vento - TUNING - Trends Magazines

Amerykańskie fascynacje na przykładzie Volkswagena Vento – TUNING

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

W początkach telewizji śniadaniowej w Polsce do programu częściej niż celebrytów zapraszano prawdziwych pasjonatów, ludzi pochłoniętych ciekawym hobby. Jedną z prezentowanych wtedy grup byli działający od 1976 roku polscy sympatycy Indian. Szkoda, że nie doczekaliśmy czasów,  kiedy w ogólnodostępnych kanałach moglibyśmy oglądać zloty tuningowe. Także te, na których bryluje należący do Karola Volkswagen Vento w kolorze Indian Red.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

Nazwa lakieru nie jest jedynym nawiązującym do Nowego Świata elementem bordowego sedana kupionego w lutym 2010 roku. Zanim jednak Karol zdecydował się na wykorzystanie części z rynku amerykańskiego, minęło trochę czasu.

Wyprodukowane w 1993 roku Vento napędzane jest benzynowym motorem 1,8 l AAM z instalacją LPG. W skład seryjnego wyposażenia kompaktowej limuzyny wchodziły podgrzewane lusterka, wspomaganie kierownicy, autoalarm, otwierany dach i centralny zamek. Poprzedni właściciel zamontował w aucie sportowe zawieszenie. Wraz z samochodem oferował także piętnastocalowe felgi BBS RZ. Obręcze te stały się podstawą letniego setupu.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

Pierwszą dokonaną przez Karola modyfikacją nadwozia była instalacja w zderzaku lamp typu clear ze światłami pozycyjnymi i halogenami.

Zmiany we wnętrzu rozpoczęły się natomiast od montażu podłokietnika z New Beetle. Majowy urlop w 2010 roku Karol wykorzystał na prace nad nadwoziem. Przemalował emblematy VW na grillu i tylnej klapie na czarny matowy kolor oraz zainstalował boczne kierunkowskazy typu clear.

Już po urlopie zrobił przymiarkę brewki z tworzywa ABS. Zanim jednak nowy element ozdobny został zainstalowany na stałe, Karol założył sportowe zawieszenie FK automotive obniżające przód i tył o 60 mm. W lipcu 2010 roku zamontował szeroką dokładkę, a pod koniec tego miesiąca pozbawiony emblematu grill, który połączył z polakierowaną na czarno brewką.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

W przeciwieństwie do świateł tylnych, których wybór od razu okazał się strzałem w dziesiątkę, pomysł na przednią część auta miał jeszcze ulec zmianom. Czerwono-czarne Hella Black świetnie komponują się z kolorem samochodu.

Ciekawym akcentem jest też zamontowana niedługo po zmianie tylnych świateł lampka podsufitki w czarnej obudowie.

Ostatnim zabiegiem dokonanym latem 2010 roku była renowacja blacharsko-lakiernicza auta. Przed przygotowaniami do sezonu zimowego Karol podjął kolejne decyzje. Pierwsza z nich dotyczyła montażu przed sezonem wiosennym sportowego zawieszenia FK, druga – założenia zderzaka z edycji na rynek amerykański wraz z pomarańczowymi światłami obrysowymi.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

Wraz z ukochaną Madzią zadbał również o to, by w zestawie zimowym samochód prezentował się barwnie dzięki renowacji czarnych stalówek i pomalowaniu ich rantów na czerwono.

W listopadzie 2010 roku zmienił układ wydechowy oraz tapicerkę drzwi. Dostosowane pod głośniki boczki były zachętą, by w grudniu zamówić nowy radioodtwarzacz – Sony CDX-GT500.

Karol nie zapomniał także o tym, iż tuning ma sens tylko wówczas, jeśli nie zaniedba się kwestii mechanicznych. Zakupił więc świece NGK V-line I.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

Zanim poczta, rzadko stająca na wysokości zadania w dobie internetowych zakupów, dostarczyła mu radio, zmodyfikował też oświetlenie wnętrza. Podświetlenie licznika to zimna biel uzyskana dzięki diodom LED. Jeszcze przed zakończeniem sezonu zimowego samochód został obniżony o 60 mm dzięki nowym sprężynom.

Po naprawie silnika i wymianie oleju na Castrol GTX 15W40 zamontowane zostały również nowe tarcze hamulcowe Brembo wraz z klockami Ferodo.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

Na początku wiosny Karol otrzymał kolejne elementy wnętrza – czarne uchwyty podsufitki, czyli rączki oraz kierownicę Raid HP o średnicy 30 cm, która została obszyta skórą i przestebnowana czerwoną nicią na szwach. Intensywne modyfikacje przeprowadzono w lipcu 2011 roku. Karol zamontował podsufitkę, rączki oraz osłony przeciwsłoneczne w czarnym kolorze.

Dość długo czekał na możliwość wymiany uszkodzonego grilla. W końcu zastąpił go osłoną chłodnicy z czarnym emblematem VW, usuwając wcześniej brewkę. Modyfikacja ta stanowiła inspirację do zmiany przednich świateł na lampy angel eyes, w których umieszczone zostały żarniki i przetwornice ksenonowe 6000 K.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

W listopadzie 2011 roku przyszedł czas na przygotowania do kolejnego sezonu. Zakupy zaczęły się od oczekujących jeszcze na założenie lusterek z Lupo, przyciemnionych halogenów z Golfa 20 Jahre oraz mat podgrzewanych foteli.

Po montażu mat potrzebne było znalezienie włącznika ogrzewania przeznaczonego do starszej deski rozdzielczej. Zanim udało się go zdobyć, Karol zainstalował włącznik świateł z pełną obsługą halogenów. Wymianę bocznych listw drzwi oraz założenie przedniego wygłuszenia klapy silnika poprzedził zakup nowych felg Melber. Bardzo istotnymi elementami w stylu OEM+ są przedni zderzak i kierunkowskazy z edycji na rynek amerykański oraz również przeznaczona do aut sprzedawanych w USA blenda pod tylną tablicę rejestracyjną. W przedni zderzak wmontowane zostały natomiast bardzo cenione halogeny ZKW, do których po pewnym czasie zakupione zostały żarniki i przetwornice ksenonowe.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

Kolejnymi nabytkami były podgrzewane dysze spryskiwaczy szyb oraz przednie gwintowane kolumny Weitec, które jednak nie zostały zamontowane, gdyż Karol kupił gwintowane zawieszenie MTS-Technik.

W marcu 2012 roku Karol rozpoczął przeróbkę przednich reflektorów, wymienił tapicerkę tylnej klapy oraz zamontował zaślepki kierunkowskazów Wolfsburg Edition.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

Ważna była też wymiana foteli i kanapy na pochodzące z wersji GTI Edition siedzenia Recaro.

Po założeniu felg Melber o szerokości 7 cali z oponami Continental Sport Contact oraz Nankang NS II o rozmiarach 165/50 dopełnieniem kluczowych zmian wizualnych był montaż oryginalnych biksenonowych reflektorów Hella. Karol nie zapomniał jednak o oryginalnych detalach. Na tylnej klapie umieścił kupiony w serwisie aukcyjnym emblemat Jetta III.

Volkawagen_Vento_1.8_tuning

Dalsze plany obejmują zakup tylnego zderzaka z edycji USA, założenie lusterek z Lupo, instalację tunelu środkowego z modeli przeznaczonych na rynek amerykański oraz zmianę zawieszenia na air ride.

Fascynacje Ameryką można wyrażać w różny sposób. Można, jak sympatycy Indian, zagłębiać się w kulturę rdzennych mieszkańców Nowego Świata w stworzonych do tego celu enklawach, można bezmyślnie kopiować tamtejsze wzory. Można też, jak Karol i inni tunerzy, wykorzystując pochodzące z amerykańskiego rynku elementy tworzyć własny styl. Dzięki tak zmodyfikowanym autom polskie ulice stają się bardziej barwne.

Andrzej Szczodrak

Fot. Mikołaj Urbański

 

VW Vento (Jetta III) 1.8 l, 1993 r.

SILNIK/NAPĘD: seryjny1.8 AAM, dane fabryczne: 75 KM przy 5000 obr./min, 140 Nm przy 2500 obr./min, układ wydechowy bez tłumika środkowego

NADWOZIE: seryjny lakier Indian Red (LC3T), pakiet osłon nadkoli (tzw. sierpów) z GT, blenda na tylną tablicę rejestracyjną, zderzak oryginalny z edycji na rynek amerykański z dokładką i pomarańczowymi światłami obrysowymi, przednie soczewkowe lampy Hella z ruchomą przesłoną i światłami ksenonowymi, zaślepki bocznych kierunkowskazów Wolfsburg Edition, halogeny ZKW, tylne lampy Hella Black, znaczek Jetta III, podgrzewane dysze spryskiwaczy szyb

KOŁA/OPONY:zestaw letni: felgi Polerowane Melber 7×15 cali, ET12, z przodu opony Continental Sport Contact 165/50, z tyłu Nankang NS II 165/50; zestaw zimowy: seryjne 14-calowe stalowe felgi, ranty pomalowane na czerwono

ZAWIESZENIE: gwintowane MTS-Technik, rozpórka kielichów przednich, przednie tarcze hamulcowe Brembo, klocki hamulcowe Ferodo

WNĘTRZE: kierownica Raid HP o średnicy 30 cm obszyta skórą, przestebnowana czerwoną nicią na szwach, podobne jak na kierownica obszyty mieszek hamulca ręcznego, gałka dźwigni zmiany biegów z Golfa IV obszyta skórą, fotele i kanapa Recaro z czerwonymi elementami pochodzące z GTI Edition, kieszenie w tapicerce drzwi dostosowane pod głośniki, tapicerka przednich drzwi z lampką (tzw. kopertówki), podsufitka w czarnej alcantarze, górne uchwyty oraz osłony przeciwsłoneczne w czarnym kolorze, lampka podsufitki w czarnej obudowie, białe podświetlenie licznika oparte o diody LED, ogrzewanie foteli z włącznikiem na desce rozdzielczej

AUDIO: radioodtwarzacz Sony CDX-GT500, wzmacniacz 1x 520 W AudioMedia, kondensator 3,7 F, subwoofer JBL P1222

WŁAŚCICIEL: Karol

STYL: OEM+, elementy Cult Style’u i German Style’u

PODZIĘKOWANIA: dla mojej kochanej Madzi, że ze mną wytrzymuje 🙂

(VW TRENDS 4/2012)

Jeden komentarz

Comments are closed.

Podobne

Tuning VW Golf VI GTI – z kołami Barracuda mu do twarzy

Istotnym elementem każdego auta po tuningu jest obniżenie zawieszenia. W komplecie przydałyby się też ładne i duże felgi. Ten tuning VW Golf VI GTI z felgami Barracuda Dragoon powinien przypaść do gustu fanom stylu German.   Tuning VW Golf VI GTI - duże koła i "gleba" wystarczą? Tak ekstremalne obniżenie zawieszenia jak w przypadku tego…

TEST VW ID.4 GTX – sportowy na miarę naszych czasów

Samochody elektryczne przestały już kogokolwiek dziwić. Widok auta z zieloną tablicą rejestracyjną nie wywołuje poruszenia. Elektryki na stałe wpisały się w motoryzacyjny krajobraz. Nadszedł więc czas na kolejne eksperymenty. Elektryczny SUV? Elektryczne auto sportowe? A gdyby tak połączyć obie te cechy w jednym aucie? Poznajcie Volkswagena ID.4 GTX. (Nie)typowy samochód klasy GTI na miarę naszych czasów. Volkswagen ID.4 to…