Cosmotron - co można zrobić na bazie BMW Z3 - Trends Magazines

Cosmotron – co można zrobić na bazie BMW Z3

Dla pewnej grupy kierowców seryjnie produkowane samochody to zdecydowanie zbyt mało. Można poddać je tuningowi bądź na ich bazie skonstruować… własny pojazd.

Uporem i nieprzeciętną ambicją wykazał się Paul Bacon. Brytyjski mechanik amator, a jednocześnie fan tuningu, w oparciu o BMW Z3 z 1998 roku własnoręcznie zbudował samochód. Żeby Cosmotron jeździł tak samo dobrze, punktem wyjścia było podwozie ze 192-konnym silnikiem 2,8 l.

Brytyjczyk dążył do stworzenia samochodu jutra. Miał on jednak być widziany z perspektywy osób żyjących w latach 60. i 70. ubiegłego wieku. Projektowanie i budowanie pojazdu trwało osiemnaście miesięcy. Konstruktor wykazał się nie lada pomysłowością. Karoserię nietypowego auta wykonał z włókna szklanego, imitację sterczącego spod maski silnika stworzył m.in. z solniczek i pieprzniczek, w grillu znalazły się zakrętki od butelek, a ozdobna nakładka na kierownicę to element pochodzący z… sylwestrowej rakiety.

Cosmotron został zaprezentowany w grudniu 2012 roku. Od tego czasu efektowne auto uświetnia różnego rodzaju wydarzenia i imprezy. W listopadzie 2013 roku samochód został pokazany na Essen Motor Show w hali poświęconej motoryzacyjnym osobliwościom. Warto dodać, że brytyjskie przepisy nie utrudniają życia konstruktorom nietypowych aut, o ile nowo powstałe pojazdy spełniają elementarne normy bezpieczeństwa. Dzięki temu Cosmotron mógł zostać dopuszczony do ruchu. Właściciel zapewnia, że samochód może rozpędzić się do 200 km/h.

fot. Rainer Schimm/ ESSE ESSEN GmbH

 

Podobne

Nowe felgi Barracuda Inferno

Inferno - felgi od Barracuda Racing Wheels promowane są jako doskonałe uzupełnienie sportowego charakteru BMW M235i. Przednie w rozmiarze 8.5Jx19 obuto w opony w rozmiarze 225/35 R19, tylne w rozmiarze 9.5Jx19 w opony 245/30 R19. A jak Wam się podobają?  

BMW E90 320si

Używane BMW E90 320si. Efektowny i szybki, ale felerny model

Jeszcze do niedawna zbudowanie samochodu wyczynowego wiązało się z koniecznością stworzenia jego drogowego odpowiednika. Debiutujące w drugiej połowie BMW 320si stanowiło bazę dla aut występujących w WTCC. Z jednej strony używane 320si kusi, z drugiej jest jednak propozycją, która może uderzyć po kieszeni. Niestety nie w momencie zakupu, a późniejszych napraw silnika. Na rynek trafiło…