Można powiedzieć, że tanio już było, a obecne ceny klasycznych i kultowych BMW zwalają z nóg. Przykładem jest to czerwone BMW 850i E31 z manualem i pakietem Pandem Wide Body. Cena auta jest szokująca.
Uważni fani BMW mogą kojarzyć czerwone BMW Serii 8 z polskim półświatkiem, bowiem w latach 90-00 takim autem jeździł polski mafiozo – Nikodem „Nikoś” Skotarczak. Prezentowany egzemplarz jest do niego bardzo podobny, choć pakiet „wide body” jest nieco inny. W aucie „Nikosia” mieliśmy do czynienia z pakietem Koenig Special, a tutaj właściciel – Steve zdecydował się na zestaw amerykańskiej firmy Pandem.
Ile kosztuje BMW 850i E31 V12 z manualną skrzynią?
Wystawiony na sprzedaż samochód pochodzi z 1992 roku. Pod maską pracuje topowa odmiana, czyli potężne V12 o mocy 300 KM. Dodatkowym smaczkiem jest tutaj manualna skrzynia biegów i taka była od nowości. Właściciel mocno doinwestował czerwone 850i i to nie tylko w kwestii wyglądu.
Jak czytamy w ogłoszeniu, odnowiono wiele podzespołów i mnóstwo części zostało wymienionych na nowe. W silniku wymieniono m.in. rozdzielacze, sondy lambda, wszystkie wtryskiwacze, wiązkę przewodów oraz cewkę zapłonowa. Wyczyszczono także układ paliwowy wraz ze zbiornikiem, zainstalowano nowe pompy i filtry. Ciekawostką jest nowe sprzęgło, które nie jest już produkowane, dlatego właściciel sprowadził je z Niemiec i pochodzi z modelu CSi.
Wiele zmian zaszło także w zawieszeniu. Steve najpierw chciał założyć zawieszenie typu air ride, aby maksymalnie obniżyć auto. Po namyśle jednak stwierdził, że to zepsuje komfort jazdy, a przecież „ósemka” to auto typu GT, więc musi być wygodne. Dlatego zwrócił się do producenta zawieszeń, aby skonstruował takie na zamówienie. Przy okazji kupił już komplet do air ride’a i dorzuca go do kompletu.
Oprócz tego, auto ma kompletny body kit od Pandema, nowe felgi, układ wydechowy, a także zmodyfikowaną skrzynię biegów (wydłużone przełożenia). Właściciel twierdzi, że jego wkład w BMW 850i to 120 tys. dolarów. Kwota za jaką wystawione jest czerwone BMW z pakietem Pandem to 110 tys. dolarów, czyli ponad 460 tys. złotych.
To astronomiczna kwota, nawet jak za tak doinwestowany egzemplarz. W Polsce najdroższe egzemplarze kosztują ponad 200 tys. złotych i to za wersję 840i. Czy znajdą się chętni na ten samochód? Podyskutujmy o tym na forum BMW Klub Polska.
Witam takie masz zamiłowanie że musiałeś się pomylić w artykule ha ha , wkład w BMW 120 tys a wystawione za 110 tys gdzie tu zarobek .🤣🤣
Zrobił ulepa ze szpachli i włókna i to ma być hitem?? Oszpecona karoseria i teraz szukać frajera co to kupi. Żenada. Klocki LEGO se kup a nie tykaj się aut które są już ładne same w sobie.
Sama prawda