Pies dostał zdjęcie z fotoradaru. Że co?! - Trends Magazines

Pies dostał zdjęcie z fotoradaru. Że co?!

Do komicznej sytuacji doszło na Słowacji, gdzie samochód został sfotografowany za pomocą fotoradaru. Nic w tym specjalnego, gdyby nie fakt, że za kierownicą siedział… pies. 

O nietypowym zdjęcie poinformowała słowacka policja na Facebooku. „Policjanci nie mogli uwierzyć własnym oczom” – napisali w poście mundurowi. „Zamiast zdjęcia kierowcy do aparatu pięknie uśmiechał się brązowy pies myśliwski” – dodali.

Jak to możliwe, że za kierownicą siedział czworonóg? Właściciel psa został zatrzymany we wsi Šterusy, na północny wschód od Bratysławy. Słowak stwierdził, że jego pies – Havino podczas jazdy wskoczył mu na kolana. Policja ma jednak inne zdanie, mundurowi twierdzą, że materiał filmowy nie pokazuje, jakoby w samochodzie było widać gwałtowne ruchy. 

Słowak odjechał niestety z mandatem w ręku, za „naruszenie przepisów ruchu drogowego” – podała policja. Nie jest jasne, czy mandat został nałożony za przekroczenie prędkości, czy za niezabezpieczenie psa podczas jazdy.

Mamy dobrą radę – nie próbujcie tego robić podczas jazdy, żeby uniknąć mandatu!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Cupra Formentor VZ5 od ABT

Cupra Formentor to naszym zdaniem auto z najfajniejszą nazwą na rynku. "Formentor" - świetnie brzmi, prawda? Jego silnik też wydaje przyjemne dźwięki, bo pod maską pracuje 5-cylindrowy silnik z Audi. Dla łaknących mocy z pomocą przychodzi ABT, oferując pakiet wzmacniający. Cupra Formentor VZ5 to auto mocno limitowane. Producent zaplanował sprzedaż jedynie 7000 sztuk. Auto trafiło…

Ksiądz pokropił Mercedesa Maybacha. „Niech Pan kieruje waszymi podróżami”

W sieci pojawiło się nagranie, na którym widać grupkę zgromadzonych wraz z księdzem śpiewających pieśni religijne. Nic w tym dziwnego, ale w uroczystości brało jeszcze udział auto warte kilkaset tysięcy złotych i to ono było tutaj najważniejsze.  Czego brakuje do szczęścia właścicielowi Mercedesa Maybacha? Dwóch Maybachów? Otóż nie, najważniejsze, żeby auto zostało ochrzczone zgodnie z…