VW ID.3 2024 - facelifting prawie niezauważalny - Trends Magazines

VW ID.3 2024 – facelifting prawie niezauważalny

Najmniejszy model z rodziny VW ID przechodzi właśnie kurację odmładzającą. Twórcy doszli jednak do wniosku, że już dotychczasowe auto dobrze wygląda i za wiele nie trzeba poprawiać. Co więc zmieniło się w odświeżonym VW ID.3?

To dziwne, ale w obecnych czasach lifting kompaktowego elektrycznego VW traktuje się jak niegdyś odświeżenie Golfa. W zasadzie VW ID.3 to analogicznie właśnie kompaktowy Golf, tyle że z napędem elektrycznym. Marka z Wolfsburga mocno prze w kierunku elektryczności, bowiem plany zakładają, że do 2030 roku aż 70% wszystkich sprzedawanych Volkswagenów będzie elektryczna. 

Co zmieniło się w VW ID.3 po faceliftingu?

Cztery lata po premierze VW ID.3 przyszedł czas na małe odświeżenie. Z zewnątrz mamy zderzak przedni w nowym kształcie, a konkretniej z wlotami lepiej odprowadzającymi powietrze. Przednie reflektory oraz grill pozostały niezmienione.

Delikatna modyfikacja poprawiła nieco aerodynamikę – współczynnik oporu powietrza Volkswagena ID.3 zmniejszył się z 0,270 do 0,263.  Co ciekawe, auto jest bardziej opływowe i to przy podwyższeniu o cały centymetr nadwozia. Długość, szerokość i rozstaw osi – bez zmian. 

Z tyłu elektryczny VW zyskał nowe światła, a pod tylną szybą znajduje się czarny pas, który wizualnie wydłuża klapę. Podczas hamowania świecą się czerwone „iksy”, a kierunkowskazy są teraz dynamiczne. 

VW ID.3 po faceliftingu jest bardziej „zielony”

Nie tylko ze względu na wpływ na środowisko, ale VW ID.3 może być naprawdę zielony za sprawą nowego lakieru „Dark Olivine Green”, który ma nawiązywać do naturalnych kolorów ziemi. Ideologicznie to marketingowe hasło pasuje też do wnętrza, w którym zmieniono materiały na te, bardziej przyjazne misiom polarnym. 

Jedyny skórzany element, czyli obszycie kierownicy zostało zastąpione skórą ekologiczną. VW obiecuje też, że materiały w kabinie są lepiej spasowane. Producent twierdzi, że 71% materiałów to „surowiec wtórny, uzyskany z odpadów z tworzyw sztucznych, które wcześniej zostały przynajmniej raz przetworzone”.

> Zobacz jak powstaje elektryczny VW ID.3 <

W odświeżonym VW ID.3 otrzymujemy także większy, bo 12-calowy wyświetlacz centralny, obsługujący system infotainment. Opcjonalny będzie także wyświetlacz head-up z dynamicznymi wskazówkami nawigacji. 

Od momentu wprowadzenia na rynek elektrycznej gamy VW ID, na świecie sprzedano ponad 600 tys. egzemplarzy tych pojazdów. W przyszłości 1 na 10 sprzedanych Volkswagenów ma być właśnie modelem ID.3. Czy więc ten model faktycznie miałby zastąpić poczciwego Golfa?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Taro – zapomniany przodek VW Amaroka na bazie Toyoty

Istnieje spora szansa, że nawet miłośnicy marki z Wolfsburga, poproszeni o wymienienie produkowanych przez Volkswagena samochodów, zapomną o Taro. Pick-up zbudowany we współpracy z Toyotą jest też coraz rzadziej spotykany na rynku wtórnym. Historia Przez lata Volkswagen był bezkonkurencyjny w segmencie średnich samochodów użytkowych – to zasługa genialnego w swojej prostocie Transportera, który pojawił się…

Używane BMW do 30 tys. zł – co warto kupić?

Rynek aut używanych bardzo mocno się zmienił. Postępująca inflacja oraz wysokie ceny nowych aut spowodowały również wzrost na rynku wtórnym. Dziś kwota 30 tys. zł wydaje się niewielka, ale okazuje się, że można za nią kupić przyzwoite BMW. Sprawdź, jaki model warto wybrać. Używane BMW to jedne z najpopularniejszych aut sprowadzanych zza granicy. Dużym powodzeniem…