Znamy cenę BMW M3 CS w Polsce - Trends Magazines

Znamy cenę BMW M3 CS w Polsce

Zaledwie dwa dni po światowej premierze poznaliśmy cenę najmocniejszego BMW M3 w historii, czyli nowego BMW M3 CS. Nie myślcie, że jest tanio.

Nowym BMW M3 CS bawarska marka pokazała szczyt możliwości M-trójki. Najnowsza i najostrzejsza odmiana jest jednocześnie najmocniejsza niż kiedykolwiek, a także najszybsza. Jednostka 3.0 R6 krzesa teraz 550 KM (tyle samo ile M4 CSL) i 650 Nm, co pozwala osiągnąć setkę w czasie w 3,4 s. Auto jest w stanie pokonać barierę 300 km/h. 

O tym, jak skomplikowana jest to konstrukcja pisaliśmy już podczas premiery auta. Takie osiągi, połączone z najnowocześniejszą technologią oraz egzotycznymi materiałami muszą swoje kosztować i nikt nie spodziewał się, że będzie tanio. Jednak tutaj BMW prawdziwie zaszalało z ceną. 

Cennik nowego BMW M3 CS otwiera kwota 769 900 zł. Dla porównania – wersja Competition xDrive kosztuje… 485 000 zł. To prawie 300 tys. mniej! Co ciekawe, auto jest nawet droższe od dużo większego i mocniejszego BMW M8 Gran Coupe

Mimo to, naszym zdaniem chętnych nie zabraknie. BMW M3 CS będzie z pewnością propozycją dla kogoś szukającego ekstremalnego auta o nieziemskich osiągach, a takie dostarcza nowe M3 CS. 

Oczywiście nie zabraknie opcji dodatkowych, np. takich jak przednia rozpórka (5400 zł), czy węglowo-ceramiczne tarcze hamulcowe (42 800 zł!). Ciekawe ilu klientów na to auto znajdzie się w Polsce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

BMW na autostradzie wzrosną opłaty za autostrady dla aut spalinowych

Wzrosną opłaty za autostrady, ale tylko dla… aut spalinowych

Polityka klimatyczna UE zdaje się nie mieć granic. Pojawił się kolejny pomysł, tym razem wymierzony bezpośrednio we właścicieli aut spalinowych, którzy będą zmuszeni zapłacić więcej za przejazd autostradą. O ile wzrosną opłaty za autostrady dla aut spalinowych? Co z hybrydami i elektrykami? Autostrady w Polsce są bardzo drażliwym tematem. Nie dość, że nie mamy ich…