Kolejny prototyp BMW? Nie, to auto seryjne! Powitajcie BMW XM - Trends Magazines

Kolejny prototyp BMW? Nie, to auto seryjne! Powitajcie BMW XM

BMW X M w czasie jazdy

BMW chwali się, że XM to pierwszy model od podstaw stworzony przez dział M – i tu przywołują legendarne M1. To trochę marketingowy szum, ale trzeba przyznać, że BMW XM robi niesamowite wrażenie. 

Zapowiedź mogliśmy oglądać wcześniej na zdjęciach auta z podświetlanym grillem. Wówczas nasiliły się głosy krytyki mówiące o przerośniętych nerkach i niezbyt ładnej stylistyce. Teraz oglądamy zdjęcia auta produkcyjnego. Jak jest? Design XM jest kontrowersyjny i zapewne znajdzie miłośników jak i „hejterów”. Trzeba jednak przyznać, że niezależnie od tego, czy auto się podoba czy nie, BMW XM robi kolosalne wrażenie. I to na samych zdjęciach, w rzeczywistości zapewne będzie ciekawiej. 

XM jest Xtra Megawielkie

BMW XM mierzy 5110 mm długości, 2005 mm szerokości i 1755 mm wysokości. Rozstaw osi jest identyczny jak w X7 — 3105 mm. Taki kolos musi swoje ważyć. Rozmiary to jedno, ale dochodzi do tego także motor elektryczny i baterie. Zestaw w postaci XM waży łącznie 2710 kg. Co ciekawe, BMW twierdzi, że rozkład pomiędzy przednią i tylną osią wynosi prawie 50:50.

BMW XM ma pełnokrwiste V8

Pomińmy stylistykę, tutaj niech każdy wyrobi sobie własne zdanie i skupmy się na faktach. Jeśli myślisz, że nowy SAV (Sports Activity Vehicle) jest elektryczny i nudny to jesteś w błędzie. Pod maską pracuje soczyste V8 M TwinPower Turbo, choć oczywiście wsparte jednostką elektryczną. Łączna moc jednostki to potężne 653 KM (489 KM z silnika spalinowego i 197 z elektrycznego) i aż 800 Nm. To sprawia, że ogromne auto przyspiesza do setki w zaledwie 4,3 s. Auto pojedzie maksymalnie do 270 km/h (z pakietem M Driver).

Przy tym ma być ultra oszczędne – według normy WLTP średnie spalanie benzyny to tylko 1,6 l/100 km. Na samym tylko „prądzie” XM jest w stanie jechać z prędkością nawet 140 km/h i to na dystansie 88 km. To dzięki pojemnym bateriom o pojemności 25,7 kWh netto. 

Dźwięk silnika BMW XM komponował Hans Zimmer

Dzisiejsze samochody, nawet z potężnymi V-ósemkami nie brzmią bardzo rasowo – wszystko przez normy głośności. Jeśli mówimy o połączeniu dużego silnika spalinowego z elektrycznym te dźwięki mogą być całkiem ściszone. Dlatego, żeby dostarczyć pasażerom odpowiednich wrażeń akustycznych, BMW podczas tworzenia modelu XM zgłosiło się o pomoc do mistrza – Hansa Zimmera, który był odpowiedzialny za „odpowiedni podkład pod zasilanie silnika elektrycznego”. 

BMW XM LABEL RED

Nie myśl sobie, że do każdego XM, BMW wręczy buteleczkę rdzawego trunku z wizerunkiem „Janka Wędrowniczka” i czerwoną etykietą. Label Red oznacza tutaj maximum osiągów, a także tytuł najmocniejszego modelu BMW w historii tej marki. BMW XM LABEL RED będzie dysponować łączną mocą 748 KM i 1000 Nm! Osiągów nie podano, ale możemy zakładać, że setka pojawi się w czasie krótszym niż cztery sekundy. 

Wnętrze cyfrowe i bez przycisków

Jak można się domyślać, kabina BMW XM jest bardzo „zekranizowana”, a liczbę przycisków ograniczono do minimum. Klient będzie mógł dowolnie konfigurować wnętrze, a także dobierać materiały i to niekonieczne te dla miłośników jarmużu i smoothie z topinambura. Z ciekawych opcji będzie można domówić podświetlany na złoto grill (iście cygański detal), 23-calowe (!) felgi, specjalne podgrzewane poduszki na fotele, aktywne zawieszenie ze stabilizacją przechyłów czy skrętną tylną oś.

Nowe BMW XM będzie produkowane w amerykańskiej fabryce Spartanburgu. Cena? Na razie nieznana, ale zapewne będzie wielka jak rozmiary auta. 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Nadjeżdża nowe BMW Serii 5 G60. Znamy datę premiery

O nowym BMW Serii 5 było już słychać wcześniej, teraz poznaliśmy bliższy termin premiery nowego modelu. Będzie dużo nowości, pierwszy raz w historii "piątki" pojawi się także nowa wersja napędu. BMW w tym roku przygotowuje kilka nowości. Poznaliśmy już modele X5 i X6 po liftingu, a pod koniec roku ma pojawić się także nowa generacja…

BMW 520i Turbo, czyli 373 KM z silnika M50B25

W dzisiejszych czasach turbodoładowane silniki benzynowe nikogo nie dziwią. Niewielka pojemność skokowa, turbosprężarka oraz relatywnie duża moc to niemal codzienność. Jednak jeszcze kilkanaście lat temu niewielu było odważnych, którzy do silników benzynowych dokładali popularne dziś turbiny. BMW serii 5 generacji E28 to typowa bawarska limuzyna, która doczekała się statusu klasyka. Auto debiutowało w 1980 roku…