Śmierć Królowej Elżbiety II to w mediach jeden z najgorętszych tematów. Poruszone zostały chyba wszystkie wątki z życia monarchini, a my przyglądamy się tym motoryzacyjnym. Oto samochody Królowej Elżbiety II.
Królowa była posiadaczką ogromnego majątku, szacowanego na ponad 15 mld funtów. W jego skład wchodzą oczywiście też samochody, niektóre bardzo ciekawe. Najstarszy z nich ma 122 lata, 6 KM mocy, a inny… instalację LPG. Nie jest niczym dziwnym, że większość z tych aut to produkcje brytyjskie.
Oczywiście Królowa poruszała się wieloma luksusowymi samochodami, takimi jak Rolls-Royce, Bentley, czy Range Rover. Ale jej prywatna kolekcja jest dużo bardziej skromna, choć nie brakuje tam samochodów z bardzo bogatym wyposażeniem. Na przykład Daimler z 1949 roku posiada elektryczne szyby, otwierany szklany dach, czy radio.
Prawdziwą perełką w rękach Rodziny Królewskiej jest Rolls-Royce Phantom IV z 1950 roku. To najdroższy kiedykolwiek wyprodukowany „Rolls”. Wyprodukowano jedynie 18 egzemplarzy, a 16 z nich znajduje się obecnie w muzeach lub w rękach prywatnych kolekcjonerów. Warto dodać, że każdy egzemplarz został złożony ręcznie przez osobnych wykonawców i według zasady „Royalty and Heads of State only” – te auta trafiają tylko do członków rodzin królewskich lub na użytek głowy państwa.
W kolekcji Królowej Elżbiety II znajduje się też polska myśl techniczna – Melex. Elektryczny wózek był wykorzystywany przez Rodzinę Królewską do wyścigów konnych. Kolejną ciekawostką jest też londyńska taksówka, zasilana gazem LPG.