VW ID. Buzz - powrót Bulliego w nowoczesnej formie - Trends Magazines

VW ID. Buzz – powrót Bulliego w nowoczesnej formie

Trzeba przyznać, że wygląda świetnie. Auto wyróżnia się spośród szaro-czarnych nowoczesnych aut nie tylko wesołymi kolorami, ale też stylistyką. Auto jest bardzo kompaktowe i ma napęd na tył!

Nowy VW ID.Buzz naśladuje swojego protoplastę T1 i tak jak tamtem nie jest wielkiem dostawczakiem. Nadwozie mierzy 4712 mm długości. Rozstaw osi to 2988 mm. W wersji z pięcioma miejscami dla pasażerów pojemność bagażnika to 1121 litrów. Po złożeniu drugiego rzędu siedzeń ładowność wzrasta prawie dwukrotnie – do 2205 litrów.

W przypadku użytkowego ID. Buzz Cargo – przy układzie z trzema lub alternatywnie dwoma siedzeniami i przegrodą oddzielającą przestrzeń ładunkową – ID. Buzz Cargo będzie oferować 3,9 m3 pojemności bagażowej, co pozwoli na transport dwóch europalet. 

VW ID. Buzz, tak samo jak jego historyczny pierwowzór napędzany jest na tylną oś. Źródłem napędu jest elektryczny silnik trakcyjny generujący 204 Nm i 310 Nm. Zapas energii magazynowany jest w akumulatorach o pojemności 82 kWh brutto (77 kWh pojemności użytecznej).  Na razie nieznany jest zasięg auto, wiadomo jednak, że prędkość maksymalna to 145 km/h. 

Co w środku?

Dostępne jest kolorowe, kontrastujące wykończenie, a na poszczególnych elementach wytłoczony jest wizerunek VW ID. Buzz. Oprócz tego Volkswagen stara się, by nie tylko napęd był przyjazny środowisku. ID.Buzz jest pierwszym użytkowym autem marki, którego zarówno produkcja, jak i dostawa są neutralne pod względem emisji CO2. Co więcej, zrezygnowano z wykorzystania naturalnych skór, a wiele materiałów pochodzi z recyklingu, w tym z butelek PET czy plastiku wyłowionego z mórz. Oprócz tego baterie pod koniec cyklu życiowego w aucie czeka drugie życie w roli akumulatorów energii dla instalacji fotowoltaicznych.

Wewnątrz znajdziemy niewielki, 5,3-calowy wyświetlacz cyfrowych zegarów, dotykowe sterowanie wszelkimi funkcjami oraz 10-calowy dotykowy ekran multimediów w standardzie (12-calowy za dopłatą). Nie zapomniano jednak o aspektach

użytkowych auta. Deska rozdzielcza skrywa sporo schowków i półek, a w całym aucie rozrzuconych może być aż do ośmiu gniazd USB-C (do pięciu w dostawczym Cargo). Oprócz tego na wyposażeniu volkswagena będzie system C2X, aktualizacje przez chmurę czy asystent podróży rozszerzony o asystenta zmiany pasa ruchu.

Koloruj Buzza!

Do wyboru jest łącznie 11 wariantów. Oprócz czterech wersji w dwubarwnym malowaniu klienci zdecydować się mogą na kolory: biały, srebrny, żółty, niebieski, pomarańczowy, zielony. W wersjach dwukolorowych górna część nadwozia z dachem będą zawsze białe. Pozostała część nadwozia może być zielona, żółta, niebieska lub pomarańczowa.

Rynkowy debiut Volkswagena ID. Buzz i ID.Buzz Cargo zaplanowany jest na jesień tego roku, jednak przedsprzedaż rozpocznie się już w maju. Dotyczy to jednak wybranych rynków. W pozostałych krajach Europy (nie podano na razie, na których), model dołączy w 2023 r.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

Najszybsze kombi świata – BMW M3 Touring czy Audi RS6?

BMW M3 Touring czy może Audi RS6, które auto jest najszybszym kombi świata? Odpowiedź na to pytanie może rozstrzygnąć tylko jedna rzecz - wyścig na prostej! Premiera BMW M3 Touring wywołała prawdziwą sensację. Bawarczycy po bardzo długiej przerwie zdecydowali się wypuścić szybkie kombi i na dodatek, rodzinny rodzaj nadwozia po raz pierwszy pojawił się w…

Stellantis w Rosji

Produkcja koncernu Stellantis w Rosji nie ustaje

Nie wszyscy producenci aut zdecydowali się na opuszczenie rosyjskiego rynku. Niektórzy z nich postanawiają kontynuować swój biznes pomimo rosyjskiej agresji na Ukrainę. Jednym z koncernów, który zdecydował się pozostać w Rosji, jest Stellantis.  Produkcja koncernu Stellantis nie ustaje Jak podaje “Automotive News”, Stellantis nadal produkuje nowe samochody w zakładach PCMA Rus w Kałudze. Według rzecznika…