Misterna układanka. Volkswagen USA postawił na Lego

Misterna układanka. Volkswagen USA postawił na Lego

Volkswageny z Lego
Volkswageny z Lego
fot. VW

Są rzeczy, które nie przemijają i trafiają w gusta zarówno starszych, jak i najmłodszych. Wystarczy wspomnieć o kultowym Bulliku czy klockach Lego.

Volkswageny z Lego
fot. VW

Amerykański oddział koncernu Volkswagen pokusił się o nietypową promocję debiutującego w Stanach SUV-a Atlas. Z ponad 20 tysięcy klocków Lego stworzono instalację „The Volkswagen Journey”. Prezentuje ona kultowego Bullika na tle nowoczesnych wieżowców oraz Volkswagena Atlasa na łonie natury. W ten sposób chciano oddać wszędobylskiego ducha marki – do wypraw w nieznane doskonale nadają się zarówno kultowe, jak i najnowsze modele.

Volkswageny z Lego
fot. VW

Składowe makiety o wymiarach 60×107 cm wykonano z dbałością o detale. Szczególnie dobrze prezentuje się Bullik, znany w USA jako VW Microbus z dwukolorowym nadwoziem, przetłoczeniem w pasie przednim, białymi zderzakami i świetlikami w dachu, które wpuszczały do przestronnego wnętrza dodatkowe porcje światła.

Podobne

elektryczny seat w trakcie jazdy

Samochody elektryczne w atrakcyjnym finansowaniu

Samochody elektryczne stały się jednym z najgorętszych tematów w świecie motoryzacji. Ich rosnąca popularność wynika z wielu czynników, takich jak ochrona środowiska, oszczędność kosztów eksploatacji i rozwój technologii. Przesiadka na samochody elektryczne jest jednym z kluczowych kroków w kierunku zrównoważonej przyszłości. W tym artykule przyjrzymy się, dlaczego samochody elektryczne są przyszłością motoryzacji i jakie korzyści…

VW Garbus 1976 – rodzinna pasja

Co najmniej kilka rzeczy potrafi mocno połączyć dwoje ludzi. Małżeństwo, wspólny kredyt oraz… pasja. Nie jesteśmy poradnikiem rodzinnym, nie zamierzamy udzielać wskazówek odnośnie domowego budżetu oraz rozwiązywać małżeńskich problemów. Jednak na temat pasji do czterech kółek mamy sporo do powiedzenia. Motoryzacja łączy pokolenia. Ile razy słyszałeś to powiedzenie? Dla jednych będzie to tylko nic nieznaczący…