ART3on, czyli 483-konny, artystyczny Arteon - Trends Magazines

ART3on, czyli 483-konny, artystyczny Arteon

Australijski oddział Volkswagena postawił w oryginalny sposób wypromować Arteona, modyfikując limuzynę wizualnie i technicznie.

Projekt nazwano ART3on, nawiązując do nazwy modelu, jak i spopularyzowanych przez BMW tzw. Art Cars – samochodów, których karoserie oddano w ręce artystów. Muskularne nadwozie Arteona zostało pomalowane przez Simona Murraya – artystę ulicznego z Sydney. Efekt może się podobać. Nowoczesne formy graficzne dobrze współgrają z dynamiczną linią Arteona, jego LED-owymi światłami czy dużymi kołami.

Sesja zdjęciowa Volkswagena nieprzypadkowo odbyła się na torze Luddenham Raceway. Ukryty pod maską silnik 2.0 TSI został poddanym modyfikacjom – otrzymał m.in. turbosprężarkę od RacingLine, zoptymalizowany układ dolotowy, bardziej wydajny intercooler, nowe opgrogramowanie dla sterownika i wydech od Milltek Sport. Zmiany zapewniły 483 KM i 600 Nm. Tym samym ART3on stał się najmocniejszym jak dotąd Arteonem. I najszybszym. Pomiary na lekko wznoszącej się prostej startowej toru wykazały, że 100 km/h może pojawić się na liczniku już po 3,9 s.  Do możliwości silnika dopasowano elementy podwozia. ART3on otrzymał zawieszenie Bilstein Clubsport, mocniejsze hamulce APR z nacinanymi i pływającymi tarczami oraz 19-calowe opony typu semi-slick.

Ponieważ ART3on został zbudowany z myślą o występie w odbywających się w Sydney zawodach World Time Attack Challenge, jego wnętrze ogołocono z materiałów tapicerskich, montując w zamian klatkę bezpieczeństwa, kubełkowe fotele, wielopunktowe pasy i system gaśniczy.

Podobne

VW Polo 1.3 86c widok od przodu

Wyjątkowe Polo 1.3 86c

Andrzej o Volkswagenie marzył od początku nauki w liceum. Wymyślił sobie, że gdy tylko skończy 18 lat i uzbiera odpowiednią kwotę, od razu kupi Polo 86c. Lata mijały, a młodzieńcze pragnienie coraz bardziej dawało o sobie znać, dlatego w 2004 roku młody zapaleniec wybrał się wraz ze szwagrem po wytęsknione auto. Po przejechaniu wielu kilometrów…

Garbus-skuter-gokart. Szalony pomysł!

Pamiętacie urocze skutery w kształcie błotników do Garbusa (Volkspody)? Tak? No to patrzcie na to! Szalony pomysł! Zadawałoby się, że skuter z błotnika do starego Volkswagena to sam w sobie bardzo salony pomysł. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że można pójść o krok dalej! Hobby bez ograniczeń Przedstawiamy gokarta połączonego z Volkspodem. To render stworzony…