30 ekstremalnie szybkich BMW od AC Schnitzera - Trends Magazines

30 ekstremalnie szybkich BMW od AC Schnitzera

Wyścig o uzyskanie jak najlepszego czasu przejazdu po północnej pętli Nürburgringu nie ustaje. I chociaż najnowsze modele BMW z M4 GTS na czele są piekielnie szybkie, musiały uznać w ubiegłym rokuwyższość auta przygotowanego przez AC Schnitzera.

Tuner z 30-letnim doświadczeniem sprawdził na Ringu możliwości modelu ACL2, czyli zmodyfikowanego M235i. Za kierownicą zasiał Markus Oestreich – zawodnik najlepiej znany z występów w wyścigowych ciężarówkach, ale mający na koncie także starty w DTM czy serii V8-Star. Przejazd potwierdzony nagraniem zakończył się już po 7:25.8 min. To wynik o ułamek sekundy gorszy od uzyskanych przez Lamborghini Avendator LP700-4 czy Ferrari Enzo, natomiast lepszy od wykręconych przez Nissana GT-R, Pagani Zonda F oraz wspomniane BMW M4 GTS.

AC Schnitzer z dumą podkreśla, że model ACL2 stał się tym samym najszybszym na Nordschleife BMW z drogową homologacją. Zmodyfikowana dwójka kryje pod maską silnik z M4, który podkręcono do 570 KM.

Lepszą trakcję zapewniły karbonowe elementy aerodynamiczne, gwintowane zawieszenie oraz blokada mechanizmu o możliwym do uzyskania spięciu w zakresie 25–95 proc. Na możliwości auta wpłynęła też masa własna obniżona o przeszło 100 kg względem seryjnego M235i.

Warto dodać, że ACL2 powstał, by uczcić 30-lecie działalności firmy. Przygotowano tylko 30 egzemplarzy ekstremalnie szybkiego auta.

Podobne

BMW M4 CSL przyłapane na testach

Wygląda na to, że niedługo zobaczymy następcę kultowego M3 CSL, czyli M4 w pikantnej odmianie. Trwają już testy drogowe i auto zostało przyłapane w szpiegowskim kamuflażu.  Widzieliśmy już wizję na model M3 CSL, jednak teraz pojawiły się zdjęcia prawdziwego auta w postaci BMW M4 CSL. Idea na M4 CSL to odchudzone nadwozie i wzmocniony silnik.…

BMW powraca do Le Mans!

Po ponad 20 latach przerwy, BMW postanawia wrócić do 24-godzinnych wyścigów Le Mans. Do walki na torze przygotowali prawdziwą bestię.  Sportowy dział BMW M powraca do wyścigów FIA World Endurance Championship (WEC), a także do Le Mans, gdzie będzie startować w 24-godzinnym wyścigu. Jak broń posłuży bolid BMW M Hybrid V8. To prawdziwy pocisk -…