Każdy chłopak przed zdaniem egzaminu na prawo jazdy marzy o własnym samochodzie. Jakub, pragnący niepowtarzalnego Golfa I, musiał jednak trochę poczekać na tę chwilę. Ale wystarczy obejrzeć zdjęcia, by zrozumieć, że było warto!
„Nie od razu Kraków zbudowano” – znamy to przysłowie i doskonale wiemy, co oznacza. Kuba jeszcze w szkolnej ławie myślał o popularnej jedynce. Wymarzonego Golfa zaczął szukać od razu po zdaniu egzaminu na prawo jazdy. Szybko zrozumiał, że będzie trudniej, niż się mu wydawało.
Zmęczony poszukiwaniami zdecydował się wreszcie na kupno Golfa trzeciej generacji. Wprowadził w nim kilka estetycznych zmian, ale doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że to nie to. Dlatego znów zaczął szukać, aż 16 czerwca 2015 roku znalazł w swoim mieście brązową jedynkę z 1981 roku.
Wymarzony Golf I
Kuba dawno przygotował plan modyfikacji. Wymarzonego Golfa zamierzał przerobić w klasycznym stylu. Auto miało być niskie, szerokie, ozdobione detalami przeznaczonymi do tego modelu. Najpierw jednak trzeba było przygotować auto do lakierowania. Kubie sporo czasu zajęło podjęcie decyzji, jaki kolor ma mieć jego auto. Po przejrzeniu zdjęć w sieci wybrał pomarańczowy.
To był strzał w dziesiątkę, bo ten kolor przyciąga uwagę. Ale Golf Kuby zwraca na siebie uwagę nie tylko dzięki kolorowi. Kuba wyposażył auto w pneumatyczne zawieszenie, dzięki któremu może regulować jego wysokość. Dopełnieniem zmian są koła. Ubiegłoroczny sezon Golf przejeździł na obręczach OZ Turbo.
W tym roku zamontowano klasyczne szesnastocalowe felgi BBS RS. Koła mają szerokość 8 cali i opony 165/40/16. Rozmiar opon sprawia, że ranty felg wystają poza obrys auta, a nadwozie „kładzie” się na nich w momencie opuszczania.
Swap silnika
Kuba nie zapomniał o zmianach mechanicznych. Stawiał na ekonomię, dlatego zdecydował się na montaż silnika wysokoprężnego. Pod maskę trafiła jednostka 1.9 TDI z Golfa IV. Została poddana zmianom, które pozwoliły osiągnąć satysfakcjonującą moc 190 KM.
Wnętrze prezentowanego Golfa został zachowany w oryginalnym stanie. Jedyną zmianą był montaż systemu audio, na który składa się stacja główna i przednie głośniki firmy Peiying oraz skrzynia basowa w bagażniku.
Zjawiskowy Golf
Samochód Jakuba jest zjawiskowy. On pragnie jednak, aby był perfekcyjny. Dlatego planuje ponowne rozebranie auta i położenie nowego lakieru w tym samym kolorze. To nie wszystko.
Zamierza zamontować nowy silnik benzynowy 1.8T, nowe wnętrze oraz drobne detale. Patrząc na ten samochód można dojść do wniosku, że warto mieć marzenia i je spełniać, nawet jeśli ich realizacja zajmie nam więcej czasu niż zakładaliśmy.
Mariusz Majta
Fot. autor
VW Golf I, 1981 r. |
SILNIK/ NAPĘD |
Swap na 1.9 TDI, szacowna moc 190 KM, dwa większe wtryski IC, pompa paliwa oraz wałek z silnika SDI, przelotowy układ wydechowy, napęd na przednią oś |
ZAWIESZENIE/ HAMULCE |
Zawieszenie air ride – instalacja schowana w kole zapasowy; Hamulce: z przodu o średnicy 280 mm z Opla Omegi, tylne o średnicy 230 mm z Golfa IV |
KOŁA/ OPONY |
Klasyczne 16-calowe BBS RS o szerokości 8cali, wszystkie opony w rozmiarze 165/40 |
WNĘTRZE |
Oryginalne w kolorze brązowym, dokładnie wyczyszczone i zabezpieczone |
AUDIO |
Stacja gówna Peiying, przednie głośniki tej samej firmy, skrzynia basowa firmy Syrincs w bagażniku |
INNE |
Chromowane dodatki przeznaczone do tego modelu |
STYL |
German |
WŁAŚCICIEL |
Kuba |
PODZIĘKOWANIA: |
Dla żony za wsparcie i wyrozumiałość |
(VW TRENDS 2/2021)