Zanim kupisz używane BMW - kontrola VIN (cz.3) - Trends Magazines

Zanim kupisz używane BMW – kontrola VIN (cz.3)

Po oględzinach nadwozia i dokładnym mechanicznym sprawdzeniu auta pora zajrzeć w papiery „naszego”BMW. Dokumenty należy prześwietlić pod kątem zgodności. Dane widniejące w dowodzie rejestracyjnym muszą się zgadzać z danymi zawartymi w karcie pojazdu. Należy zwrócić uwagę czy sprzedający jest jedynym właścicielem pojazdu, oraz czy pojazd nie jest zastawiony np. w banku. Przed zakupem bezwzględnie musimy skontrolować czy numery nadwozia pojazdu nie figurują w rejestrze pojazdów skradzionych, Numer nadwozia powinniśmy też prześwietlić pod katem ewentualnego „przeszczepu”. Tu przyda się wspomniany wcześniej wydruk z fabryki. Jeżeli nim nie dysponujemy w celu sprawdzenia zgodności numerów z oglądanym pojazdem wystarczy zadzwonić do dowolnego ASO BMW i podać 7 ostatnich znaków nr nadwozia, które to po wpisaniu do programu ETK lub TIS odkryją przed nami dokładną datę produkcji (miesiąc/rok) wersje nadwozia (oznaczenie modelowe), rodzaj nadwozia (sedan/kombi/coupe/cabrio), rodzaj silnika (pojemność, benzyna/diesel, oraz oznaczenie kodowe np M50 B20 Vanos), przeznaczenie (ruch lewostronny/prawostronny) oraz rodzaj zastosowanej skrzyni biegów (manual/automat) Jeżeli dysponujemy komputerem z dostępem do internetu rozkodowania numeru nadwozia możemy dokonać we własnym zakresie.

Pomocne okażą się strony http://www.bmw-z1.com/VIN/VINdecode-e.cgi , oraz http://www.realoem.com

Pierwsza strona pozwoli nam uzyskać standardowe wyżej wymienione informacje a także dowiemy się z niej jakich ilości płynów eksploatacyjnych wymaga nasz wymarzony pojazd. Natomiast druga strona to elektroniczna wersja programu ETK, gdzie poznamy z jakich części zbudowane jest „rozkodowane” BMW oraz ile one kosztują. Cenę podano w dolarach, ale po jej przeliczeniu na złotówki ceny części nie różnią się znacząco od tych oferowanych w ASO.

Reasumując rozwiniecie skrótu BMW nie zawsze oznacza Będziesz Miał Wydatki. Przy odrobinie dobrych chęci i samozaparcia uda nam się kupić dobry, wymarzony pojazd tej marki, gdzie trzyliterowy skrót można rozwijać jako Będziesz Mógł Wyprzedać, czy Będziesz Miał Wygodę. Jeżeli oglądany przez Ciebie, lub właśnie kupiony pojazd spełnia opisane w naszej serii artykułów wymagania, to nie pozostaje nam nic innego niż tylko życzyć długiej i szczęśliwej eksploatacji.

Ostrzegamy! zakup BMW to często wybór na całe życie. Po prostu kupując auto tej marki ciężko jest później odnaleźć się w innym samochodzie.

 

Podobne

BMW 2002 tii

BMW 2002 tii – klasyk jak marzenie

Inżynierowie BMW wielokrotnie udowadniali, że dysponując solidną bazą w postaci dobrze zaprojektowanej karoserii z dopracowanym układem jezdnym są w stanie stworzyć wiele wspaniałych samochodów. Jednym z nich jest model 2002 tii. Szukając miejsca na rynku Po zakończeniu drugiej wojny światowej BMW długo szukało swojego miejsca na rynku i balansowało na granicy upadku. Firma złapała wiatr w żagle w 1961 roku. Debiutujący wówczas model E115, znany…

500 KM w BMW E36 to za mało!

W 2014 roku na  łamach BMW TRENDS prezentowaliśmy E36 z 500-konnym silnikiem Toyoty Supry. Właściciel samochodu, Leszek, przerobił swój wóz, aby mógł się nim ścigać z teoretycznie dużo szybszymi autami. Z powodzeniem ucierał nosa kolejnym przeciwnikom, poruszającym się choćby M3, M5 czy M6. Zadowolenie z wygranych wyścigów trwało jednak do czasu, gdy okazało się, że…