Wyciekło zdjęcie odświeżonego BMW X7 - Trends Magazines

Wyciekło zdjęcie odświeżonego BMW X7

Jeżeli wierzyć grafice o niezbyt dobrej jakości, to rewolucji stylistycznej nie będzie. Ale nie myślcie sobie, że będzie skromnie i gustownie. Niestety.

BMW X7 to największe auto w gamie bawarskiego producenta i pokusimy się również o stwierdzenie, że ma największy grill. Zresztą o rozmiarze „nerek” w nowych BMW można by już napisać książkę. Z każdym kolejnym modelem rośnie rozmiar przedniej kratki. Do tego trzeba się już przyzwyczaić, bo najwidoczniej tego „wymaga klient”. 

Wracając do liftingu X7 – nie ma 100-procentowej pewności, że poniższe zdjęcie jest prawdziwe, ale biorąc pod uwagę kształt reflektorów i rozmiar grilla można tak stwierdzić. Przypomnijmy, jak wygląda oficjalna zapowiedź BMW Serii 7, do której X7 będzie z pewnością nawiązywać:

A tak prezentuje się „przeciek” odświeżonego BMW X7:

 
 
 
 
 
Wyświetl ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez ᴡɪʟᴄᴏ ʙʟᴏᴋ (@wilcoblok)

O rozmiarze grilla nie mówmy, a zwróćmy uwagę na reflektory. Potwierdza się fakt, że teraz będą one rozdzielone na dwa poziomy. Górny segment LEDów będzie zapewne służył jako światła dzienne, a dolny za światła mijania i drogowe. Wygląda na to, że taki będzie nowy „język” stylistyczny BMW, czy nam się to podoba, czy nie. 

Patrząc na grafikę przychodzi nam na myśl jedno zdjęcie:

Zdjęcie wykopane na wykop.pl.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Podobne

„Koksy” z BMW zaatakowali kierowcę Seata

W te wakacje mamy do czynienia z wyjątkowo dużą liczbą niebezpiecznych sytuacji na drodze, zarejestrowanych przez wideorejestratory. Tym razem dwóch agresorów zaatakowało kierowcę Seata.  Zaledwie w ciągu tygodnia doszło do kilku niebezpiecznych zdarzeń. Najpierw pisaliśmy o wyczynach kierowcy BMW M3 na autostradzie A1. Potem do sieci trafiło nagranie o niebieskim VW Arteonie, zajeżdżającym drogę na…

auta tureckiej policji

Turecka policja ma fury jak w Dubaju. Sponsorem jest handlarz narkotyków

Do floty tureckiej policji trafiły prawdziwe egzotyki. Ich wartość to kilkanaście milionów złotych, a samochody należały do barona narkotykowego. Jak trafiły w ręce policji? Polska policja zazwyczaj kupuje samochody, które nie rzucają się w oczy. Chodzi przecież o to, aby "wmieszać się w tłum" i z ukrycia nagrać pojazd, którego kierowca łamie przepisy ruchu drogowego.…