Ten VW Touareg to prawdziwy unikat. Ten model wziął wszystko co najlepsze z niemieckiego koncernu, a Volkswagen chciał przeprowadzić na nim eksperyment. I to nie tani eksperyment.
Wyjątkowego VW Touarega wybudowano na specjalne życzenie Ferdinanda Oliviera Porsche, prawnuka Ferdinanda Porsche – twórca sportowej marki ze Stuttgartu. Specjalny egzemplarz Volkswagena Touarega wyprodukowano w 2017 roku, ale szybko samochód zmienił swój wygląd i przede wszystkim osiągi.
Volkswagen odświeża Touarega. Kierowcy jadący za nim obejrzą iluminacje
Niemieckiego SUVa wysłano do tunera Motoren Technik Mayer, czyli MTM, który szybko zmienił charakter Touarega. Oryginalny silnik zastąpiony jednostką z Audi RS6, a więc 4-litrowym V8. Już w serii motor dysponuje mocą 560 KM i 700 Nm, ale MTM dodało do tego swoje pięć groszy. Pojawiła się m.in. większa turbosprężarka, nowa elektronika sterująca, wydajniejszy intercooler oraz sportowy wydech. Efekt końcowy to oszałamiające 802 KM!
Właściciel zażyczył sobie także zmianę koloru, a wybór padł na lakier z palety Porsche – Oakgreen. Wnętrze obito skórą w odcieniu brązowym Havana i wykończeniem z drewna. I teraz uwaga – za same przeróbki MTM zażyczyło sobie 350 tys. euro (ponad 1,5 mln zł)!
Dziś samochód został wystawiony na sprzedaż, choć od czasów, gdy jeździł nim Ferdinand Olivier Porsche auto przejechało prawie 80 tys. km i jest w rękach trzeciego właściciela. Obecna cena VW Touarega z silnikiem RS6 to 110 tys. euro.