VW Corrado VR6 – red & loud

Ojciec i syn, prawdziwi fani BMW. Gdy dowiedziałem się, że kupili samochód innej marki, wiedziałem, że będzie nietypowy. Nie zawiodłem się. Oto wyjątkowy VW Corrado VR6.  

Krzysztof i Kamil Cyzmanowie od lat pasjonują się motoryzacją. W ich garażu stoi kilka aut marki BMW. Mimo to nie dawała im spokoju myśl o pewnym Volkswagenie. Sprzedali więc jedną beemkę i za pieniądze z transakcji kupili Corrado w pięknym czerwonym kolorze. Ten czerwony lakier trzeba było jednak odkryć, gdyż poprzedni właściciel okleił nadwozie w barwy Volkswagen Motorsport. Czterem osobom zajęło to dwa popołudnia. Po zdjęciu oklejenia i wypolerowaniu karoserii okazało się, że auto trzeba jednak na nowo polakierować. Zrobiono to naprawdę profesjonalnie: grubość warstwy lakieru nie przekracza fabrycznych 140 mikrometrów!

Jak ciekawie stuningować VW Corrado?

Na sportowo

Auto zostało wyprodukowane w 1989 roku. Oryginalnie było to Corrado G60, ale wymieniono w nim silnik na VR6. Samochód jest gruntownie zmodyfikowany, a pierwszą rzeczą, która to zdradza, jest skręcana półklatka firmy Wiechers Sport. Przed jej montażem usunięto obicia i tylną kanapę. Wyciszenie zatem jest żadne. Nie ma też systemu audio. Jedyna muzyka docierająca do uszu kierowcy wydobywa się z rury wydechowej. Deska rozdzielcza w tym aucie jest flokowana jak w rajdówkach. Kierowca i pasażer zajmują miejsca na wygodnych i dobrze trzymających fotelach Recaro CS. Ręce kierowcy po chwili ujmują kierownicę, bardzo dobrą replikę Nardi Torino.

1 2 ►

VW Corrado VR6 – silnik

Silnik 2.8 seryjnie miał moc 174 KM. Obecnie prawdopodobnie wynosi ona 190–200 KM. Corrado nie było na hamowni, więc trudno o konkretną odpowiedź. Pierwsze modyfikacje po zakupie to montaż pomp paliwa o zwiększonej mocy oraz założenie zewnętrznego regulatora ciśnienia paliwa, który został ustawiony na 6 barów. Układ wydechowy został wyprodukowany przez firmę Supersprint. Ma przekrój 2,5 cala i jest zrobiony w tzw. kwasówce. Za przeniesienie napędu odpowiada skrzynia z VR6, ale z wersji 2.9. Pięciobiegowy manual ma najdłuższe dostępne przełożenia dla tych silników.

Volkswagen żegna silnik VR6

VW Corrado VR6 – zawieszenie

Auto ma gwintowane zawieszenie firmy AP. Optycznie obniża je jeszcze dokładka przedniego zderzaka z wersji G60, najdłuższa z dostępnych na rynku. Corrado ma nowe felgi Carline 3TLG z oponami Continental i Hankook. Pod nimi kryją się nawiercane tarcze AT Sport z klockami hamulcowymi Ferodo. W planach jest wymiana układu hamulcowego na większy i bardziej wydajny. Samochód ma elektrycznie sterowany spojler, który na zdjęciach widzicie w jednej pozycji. Po swapie silnika nie działał prawidłowo, gdyż nie wymieniono modułu łączącego sterowanie spojlera z prędkościomierzem, ale miało to zostać naprawione.

VW Corrado VR6 – robi wrażenie

Samochód robi duże wrażenie. Jego czerwony, doskonale utrzymany lakier z daleka rzuca się w oczy, a felgi dodają mu stylu. Auto dobrze też słychać za sprawą wcześniej wspomnianego wydechu na pełnym przelocie. Nawet w czasach, gdyby było oferowane w salonach, Corrado nie zdobyło dużej popularności. Nie sprzedawało się tak dobrze jak VW Golf. Dlatego nieczęsto widzi się je na drogach i zebranie kilku takich aut w jednym miejscu jest bardzo trudne. Tym bardziej zwraca na siebie uwagę.

VW Corrado Magnum Sport Kombi – szalony prototyp

Dalsze plany

Kamil i Krzysztof myślą o zamontowaniu w Corrado tylnej kanapy wraz z boczkami oraz zawieszenia, które pozwoliłoby na jeszcze większe obniżenie auta, na przykład typu air ride. Czy plany zostaną zrealizowane? Trudno powiedzieć, bo panowie szybko zmieniają zdanie. Mimo to ich Corrado jest ciekawym, dobrze utrzymanym autem. Panów i ich auto można spotkać na spotach i zlotach poznańskiej grupy Stncgame. Z pewnością z chęcią opowiedzą nie tylko o Corrado, ale i o innych swoich samochodach.

Karol Nowakiewicz

Fot. autor

Volkswagen Corrado VR6 2.8 – dane techniczne