Volkswagen Scooter - trójkołowiec z charakterem - Trends Magazines

Volkswagen Scooter – trójkołowiec z charakterem

Wielu kierowców marzy o efektownym, tanim w zakupie i niedrogim w utrzymaniu aucie, które będzie zapewniało radość z jazdy. Czy stworzenie go jest możliwe? Oczywiście. Wystarczy spojrzeć na Volkswagena Scootera.

Oryginalny prototyp, łączący cechy samochodu i motocykla, zadebiutował w 1986 roku podczas salonu w Genewie. Po trzech dekadach prosto stylizowane nadwozie z ostrymi liniami, wąskimi reflektorami z soczewkami, zintegrowanymi lusterkami czy dużą szybą czołową z pojedynczą wycieraczką wciąż wygląda nowocześnie. Clou programu znajduje się za kabiną dla kierowcy i pasażera. Jest nim pojedyncze tylne koło obok puszki tłumików o motocyklowej proweniencji.

Kompaktowe rozmiary (3175 mm długości, 1499 mm szerokości i 1235 m wysokości) były odpowiedzią na specyfikę miejskiego ruchu. Wpasowanie Scootera nawet w ciasne miejsca parkingowe nie nastręczałoby trudności. Unoszone ku górze drzwi można było w bez problemu zdemontować i cieszyć się kontaktem z naturą niemal jak na motocyklu. Ciekawostką są zapięcia przy krawędziach otworów drzwiowych. Stawiamy dolary przeciwko orzechom, że miały służyć do zapinania pasów, które dawałyby kierowcy i pasażerowi poczucie większego bezpieczeństwa – próg kończył się na wysokości uda, więc jeździe ze zdemontowanymi drzwiami towarzyszyło uczucie jazdy niemal jak motocyklem.

Wnętrze wykończono z pomysłem i smakiem. Bo jak inaczej nazwać maskownice głośników z motywem logo VW? Kokpit i fotele obszyto skórą, o nagłośnienie zadbał flagowy radioodtwarzacz Delta, a kierownica pochodzi z Polo Coupé GT. Przestrzeń na bagaż znajduje się pod tylną szybą. Podobno mieści się w niej sporych rozmiarów walizka. Wyskalowane 260 km/h i 9000 obr./min wskaźniki mogą sugerować, że Volkswagen Scooter zapewnia osiągi na miarę sportowego motocykla.

Rzeczywistość okazała się mniej różowa, aczkolwiek powodów do narzekania również nie było. 90-konne 1,4 litra w pojeździe ważącym zaledwie 635 kg zapewniało więcej niż wystarczającą dynamikę. Dość powiedzieć, że Scooter rozpędzał się do 220 km/h, a pierwsza setka pojawiła się na liczniku po ok. ośmiu sekundach od startu. Na przełomie lat 80. i 90. wystarczyłoby to do zostawienia w tyle wielu aut o sportowym charakterze – z Golfem GTI włącznie.

Co istotne, mimo to Scooter niewiele palił. Niska masa własna w połączeniu z aerodynamiczną sylwetką (Cd=0,25) i jednostką napędową o niedużej pojemności pozwalały na jazdę za ok. 6 l/100 km. Ewentualne awarie nie byłyby kosztowne. Poprzecznie umieszczony silnik i 4-biegowa skrzynia pochodziły z Volkswagena Polo.

Fantastyczny sposób na przypomnienie światu o Scooterze znalazł Volkswagen Classic. W nostalgicznej wyprawie nad Łabę za kierownicą prototypu zasiadł H.P. Baxxter – artysta znany szerokiej publiczności jako Scooter. Osoby, które były świadkami sesji zdjęciowej dwóch Scooterów, przecierały oczy ze zdumienia i pytały: „co to jest” albo „gdzie można kupić takie auto”.

Aktualnie trójkołowy Scooter jest eksponowany w Stiftung AutoMuseum Volkswagen w Wolfsburgu. Stoi w doborowym towarzystwie aut o podobnych aerodynamicznych liniach – obok superoszczędnego prototypu 1L (2002 r.) i jego produkcyjnej wersji – XL1 (2013 r.). Szkoda, że Volkswagen nie zdecydował się na rozpoczęcie produkcji Scootera. Nawet gdyby na rynek trafiła ograniczona liczba egzemplarzy, auto cieszyłoby się już dzisiaj mianem kultowego.

Nadwozie
długość/szerokość/wysokość (mm) 3175 /1498 /1235
rozstaw osi (mm) 2150
pojemność bagażnika (l) 100
masa własna (kg) 635 kg
koła 175/60 R13 / 235/55 R15
Silnik/napęd
oznaczenie modelowe EA111
typ, liczba zaworów 1.4, benzynowy R4
poj. skokowa (ccm) 1378
maks. moc (KM/przy obr./min) 90 / 6000
maks. mom. obr. (Nm/przy obr./min) 121 / 3800
skrzynia biegów 4-biegowa, manualna
napędzana oś przednia
Osiągi/zużycie paliwa
0-100 km/h (s) <9,0
V-maks. (km/h) 220
spalanie (l/100km) 6,1

Łukasz Szewczyk, Fot. VW, autor

Podobne

Tuning VW Golf 1 cabrio auto do frontu

Klasyk na lato – VW Golf 1 cabrio po swapie silnika

Lato, słońce, kolorowe krajobrazy. Któż nie tęskni za tym wszystkim, gdy za oknem chłód i śnieg? Cóż, pozostaje czekać. Tymczasem poznajcie należącego do Michała Golfa I Cabrio. To auto uwielbia słoneczne kąpiele i leniwą jazdę dla czystej przyjemności. Volkswagen Golf pierwszej generacji to prawdziwy klasyk. Debiutujące w 1974 roku auto miało być typowym samochodem dla ludu. Wersja z otwieranym dachem oferowana była…