Auto widoczne na zdjęciach ściągnął do Polski wyłącznie w celach zarobkowych prywatny importer. Szczęśliwym zbiegiem okoliczności był znajomym kuzyna obecnego właściciela samochodu, dzięki czemu Bora trafiła we właściwe ręce. Auto dalece odbiegało od oryginału. Niemiecki użytkownik zadbał o to, aby różniło się od przeciętnych czterech kółek. Jednak zestawienie z sobą niskiego i dość sztywnego zawieszenia…