Auto nazywa się dokładnie Ford Bronco Pope Francis Center First Edition 2021 i zostało wystawione do sprzedaży na aukcji Barrett-Jackson w Scottsdale. Dochód ze sprzedaży wesprze Centrum Papieża Franciszka w Detroit.
Ostatnio widzieliśmy Papieża Franciszka w BMW i3, czy więc teraz Ojciec Święty przesiadł się do amerykańskiej terenówki? Papieski Ford Bronco powstał jako nawiązanie do papa mobile, stworzonego przez Forda w 1979 roku. Tamten wóz był używany przez papieża Jana Pawła II podczas pielgrzymki po Stanach Zjednoczonych. Tak wyglądał:
Nowe Bronco, którym Papież Franciszek nie będzie taplał się w błocie, ani nawet machał do wiernych podczas pielgrzymek. Ten model ma trafić do Centrum Papieża Franciszka, która ma zamiar walczyć z bezdomnością w Detroit. Ich cel jest ambitny, bowiem organizacja chce położyć kres bezdomności w Detroit do 2030 roku.
Nie jest to typowy papa mobile. Bronco nie ma przydziału dla papieża, schodków, ani rampy, na której Franciszek mógłby stanąć. Forda Bronco Pope Francis Center First Edition pomalowano w kolor papieskiej bieli. Połączono ją z czerwonymi (broń Boże nie diabelskimi) akcentami oraz srebrnym grillem. Felgi Detroit Steel Wheels przyozdobiono czerwonym paskiem. Deskę rozdzielczą również wykończono w kolorze Wimbledon White, a akcenty wlotów powietrza, uchwyty i charakterystyczny napis Bronco są pomalowane na czerwono.
Z zewnątrz to auto wygląda jak rasowa terenówka, a specjalne przeznaczenie zdradzają jedynie emblematy, świadczące o tym do kogo auto należy.