Następca Huracana nie będzie miał już legendarnej jednostki V10, ale nie ma płakać nad rozlanym mlekiem, bowiem nowy silnik Lamborghini będzie prawdziwym majstersztykiem.
Chociaż silnik nowego Lamborghini będzie hybrydą V8, emocji tutaj nie zabraknie. Włosi, w następcy Huracana zamontują silnik, który ma kręcić się aż do 10 000 obrotów na minutę. To już terytorium motocykli! Spalinowe V8 będzie hybrydą plug-in, prawdopodobnie także turbodoładowaną. Moc zapewne wzrośnie w stosunku do schodzącego Huracana, nie zabraknie także charakteru.
Jaki będzie nowy silnik Lamborghini?
Lamborghini Huracan ma za sobą bogatą historię, bo ten model produkowany był aż 10 lat. W tym roku jednak ten epizod kończy się i już szykowany jest następca. Nowe Lamborghini będzie prawdopodobnie nazywać się Temerario (po włosku oznacza szaleńca lub bezmyślnego), a jego silnik z pewnością będzie odzwierciedlać jego nazwę. Hybrydowa jednostka 4.0 V8 ma generować 790 KM, a czerwone pole obrotomierza zaczynać się będzie dopiero w granicach 9750 obr/min. Moment obrotowy jest równie imponujący, mowa tutaj o 740 Nm, dostępnych w przedziale 4000-7000 obr/min.
Silnik ma konstrukcję typu „hot-vee” z turbosprężarkami umieszczonymi w dolinie pomiędzy rzędami cylindrów. Naturalnie, olej ma suchą miskę olejową, aby zapewnić odpowiednie smarowanie we wszystkich sytuacjach na drodze, i jest również wyposażony w bezpośredni wtrysk.
Wszystko to wspomaga system hybrydowy podobny do tego, który zastosowano w nowym Revuelto. Lamborghini łączy jednostkę spalinową z silnikiem elektrycznym o mocy 147 KM i momencie obrotowym 221 Nm. Moc na koła ma przekazywać ośmiobiegowa dwusprzęgłowa skrzynia biegów. Jest to ta sama skrzynia biegów, co w modelu Revuelto.
Kiedy pojawi się nowe Lamborghini?
Fani Huracana nie muszą długo czekać na następce, bo nowe „Lambo” ma pojawić się w już w sierpniu tego roku. Z pewnością jest na co czekać.